brak kompresji na cylidndrach
Witam, auto posiadam 2 lata po stage 1 żaden agresywny soft, 165tys nalotu.
autem poruszałem się daily robiłem max 3-10 km i sporadycznie jakieś 20km. auto stało po 4 dniach po takich śmiesznych mrozach. wcześniej żadnych znak dziwnych dźwięków czy braku mocy, lecz po tych dniach auto odpaliłem był dziwny dźwięk z okolica wydechu wiec stwierdziłem ze jak auto tyle stało więc idę go rozgrzać itd. po zrobieniu 15km nagrzania itd. wcisnąłem gaz mocniej i wypadł zapłon błąd cylinder 4, wiec pomyślałem ze cewki świece są stare co przyszło do głowy, wiec wleciał zestaw z ngk po vin. Lecz po wymianie dalej ten sam błąd zmierzyliśmy kompresje po kolei od 1 do 4, od 1 do 3 jest po 12 bar ale na 4 jest 4 ktoś miał taki przypadek ?
wiadomo ze trzeba głowice ściągać ale musze poczekać na termin, niby teoria są
ze wtryski mogą być nieszczelne lub pekł tłok i wtrysk go zabił
zawór pokrzywić
wałek pokrzywiony
i jakiś zaworek ze sprężynka ?
ktoś miał taki przypadek ??
