"warczacy" przekaznik 109

Witam wszystkich forumowiczów! Wczoraj po powrocie z pracki zgasiłem autko a za godzikę , gdy chciałem zapalić usłyszałem tylko dziwny dźwięk z przekaźników. Nie włącza się kontrolka świec żarowych. Po podłączeniu komputera nie mogę się skomunikować z silnikiem. Inne moduły mogę badać. Rozkręciłem więc obudowe i i znalazłem "warczący" przekaźnik: 109
Czy ktoś miał podobny problem? Myślę że on jest przyczyną.
Zamówiłbym go, jednak wolałbym się upewnić.
Jutro będę z tym walczył, ale dopiero wieczorem, bo pracuję do 19. Autko stoi pod domem więc chciałbym zrobić to jak najszybciej. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

no mozliwe ze przekaznik bo ja mam coas takiego czasem ... :) ze nie moge odpaalac jak jest cieply czy cos... i to podobno wina przekaznika czy tam jakies zimne luty nie wiem czy dobrze to rozumie ale nie zapala ci sie kontrolka siwecy zarowej ;) czyli nie ma odpowiedzi od kompa :) ja mam to do zrobienia ale nie mam kiedy :| mysalem ze mam jakies bledy w kompie ale jak mialem chipowany to program zostal wymieniony i dalej sie powtarza wiec w moim przypadku na 99.9% przekaznik ;) tylko teraz plan A) wymienic B) jesli sa jakies te zimne luty czy cos takiego to mozna to za gorsze naprawic w moim przypadku AGR :) nie wiem jak uciebie :D

e-mako i Proxa przeczytajcie sobie uwaznie temat "gasnie w czasie jazdy" sa tam moje posty i dokladne realcje na temat przygod z przekaznikiem 109, czyli 357-przekaznik swiec zarowych. panowie to nie sa zarty, wymiana tego przekaznika to 10min roboty, a autko moze zgasnac na srodku skrzyzowania(ja tak mialem :P ) i bida.
Proxa nie zadne naprawianie, bo przekaznik kosztuje grosze.

taaaa ale mi nie gasnie tylko mi nie zapala :D jak na cieplym zgasze... to nie odpale czasem odrazu :D to tez to :> :) jakie sa ceny :> zreszta ide zaraz czytac chyba ten temat

Proxa poszukaj na forum, bylo juz otym ze cieply nie chcial zapalac.. i chyba z tego co pamietam to rozwiazal ten problem - tylko nie wiem kto to byl

Witam po dwóch ciężkich wieczorach zmagań. Na początku kupiłem nowy przekaźnik 109. - dalej warczy-nawet ten nowy. Sprawdziłem również bezpieczniki -wszystkie jakie są tylko możliwe. Zdemontowałem odcinacz zapłonu - własnej roboty- nic! zero! Dalej klapa. Dałem nawet zasilanie pod przekaźnik- klops! Jutro pracuję tylko do 15 ,więc jeszcze wykręcę kompa i sprawdzę czy ma zasilanie. Podobno może nie mieć masy. Przekaźniki "warczą" gdy jej nie mają. Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Piszcie jak macie jakieś newsy. Bo moja laleczka stoi już 3 dni i mnie potrzebuje a ja jej jeszcze bardziej.
:(

zadzwon do compsport oni diselki znaja itp... pomoga:)

A podasz mi nr telefonu do nich, bo jestem zdesperowany na maxa.
. Pozdrawiam

Już dostałem stronkę.
Będę próbował jutro. Dzięki

www.compsport.pl

Problem rozwiązany! Zaśniedziałe styki przy sterowniku silnika. Za pomoc dziękuję wszystkim forumowiczom i pozdrawiam . Temat zamknięty. :wink: