Problem z biegami

Wymienie płyn i dam znać czy coś się poprawiło :/

Miałem taki sam problem w Wranglerze i po wymianie płynu hamulcowego wszystko zaczeło działać prawidłowo

W czwartek jestem umówiony już na wymianę płynu .A czy jest możliwość że założył odwrotnie tarcze sprzęgła?

Wydaje mi się że sama wymiana płynu nic nie da .Raczej odpowietrzenie prawidłowe sprzęgła może być tu istotne

Dziś patrzyłem i widzę że płyn jest aż czarny jak smoła.....

Nic to nie dało.Cały czas problem z wrzuceniem i wyrzuceniem jedynki oraz ciągnie na pierwszym biegu.....Już poprostu nie mam siły.Ma ktoś może jakiś pomysł jeszcze?Może wadliwy wysprzęglik ,albo pompa sprzęgła?

Moze czas skontaktowac sie ze specami od skrzyni biegow?

Jeszcze pozostaje mi jedna rzecz,a mianowicie pompka sprzęgła(czy tam wysprzęglik bo widzę ze róznie to nazywają) w pedale sprzęgła.Czy to może być przyczyną?

to nie wysprzęglnik ani pompka sprzęgła, kłania się wizyta u speca od skrzyń i spory wydatek.

zapewne masz uszkodzoną obudowę od skrzyni, albo i sam wałek, przez to twoje problemy z biegami, miałem identycznie, poczytaj inne tematy

A pedał sprzęgła dobrze ci odbija? Jeśli tak to nie pompka. Stawiał bym na docisk może też być coś z tarczą. Skoro jedzie na wciśniętym pedele sprzęgła tz. że tarcza nie obraca się swobodnie tylko jest dociskania do koła zamachowego.

hmmm więc tak.Tarcza,docisk ,wysprzęglik są nowe.Przed wymianą było moim zdaniem lepiej.Przed chwilą jechałem autem i przy zmianie biegu na wyższy i szybkim tak jakby strzeleniu ze sprzęgła ,pedał sprzęgła tak jakby się zatrzymuje na ułamek sekundy na środku(jakby się zacinał).Największy problem teraz to wyrzuceniu jedynki lub wstecznego;/ Jak już ruszę to z 1 na 2 bieg wchodzi idealnie i kolejne biegi także.Może to jednak coś z pompką ,która jest pod pedałem sprzęgła?