szukaj jakiejs firmy smart repair w swojej okolicy
Printable View
szukaj jakiejs firmy smart repair w swojej okolicy
waszka: zobacz jak ja sobie z tym poradziłem :smile:
http://www.a3-club.net/forum/showthread.php?12200-M4%E6kowe-BKC-czyli-%BFaba-delphin-grau-2012-zgodnie-z-planem-Lacquernick-)&p=1178246&viewfull=1#post1178246
we Wrocławiu, a dokładnie w Długołęce masz zaprzyjaźnione studio WetLook (https://www.facebook.com/WLD71/info)
dzwoń do Piotrka, a najlepiej podjedź bo przez telefon to nic nie ustalisz :) (możesz się powołać na Maćka/A3/SNB)
Warto tym przeleciec cale autko ? http://carok.pl/sklep/towar.650.chem...zna.473ml.html lub http://carok.pl/sklep/towar.1808.che...ysk.473ml.html
Nie chce nic szlifowac, po prostu nalozyc ten wosk na maszyne i przeleciec po calym aucie. Co o tym myslicie ? Moze cos innego o podobnym charakterze ?
nie polecam ani jednego ani drugiego, są krótko wytrzymałe (to pierwsze to glaze i lepszy będzie PB Black Hole jeśli już bardzo chcesz) :)
a tak z innej beczki - chcesz koniecznie na maszynie? by było szybciej? to kup sobie Sonaxa BSD i mikrofibry, przelecisz auto w 5 minut (ręcznie), a maszynę zostaw w spokoju
No wlasnie i tak nie mam maszyny i musial bym od kumpla porzyczyc... Tak, wolalbym recznie, jesli mowisz, ze to krotka robota :) Tak wiec podjechac na myjnie umyc autko, naloze Sonaxa BSD i bedzie ok ?
Ewentualnei jakie bys jeszcze mi dal rady ? Felgi tez przydalo sie zabezpieczyc plus opony, ale nie chce nic drogiego :) Chce to zrobic tylko raz i to wszystko, a nie zeby co 3 miesiace latac ze szmatka. Pozdrawiam.
EDIT. Patrze teraz na ten srodek http://carok.pl/sklep/towar.1591.son...750ml.bsd.html
i pisze tam, ze jest on do powlok woskowanych ...
stefan, takie rzeczy tylko w Erze.
a tak poważniej, Twoje oczekiwania są z księżyca. Nie ma czegoś takiego, że zrobisz coś raz i na zawsze będzie efekt (nie do końca wiem jaki? że nie trzeba myć?). Te "co 3 miesiące" to i tak rzadka częstotliwość pielęgnacji samochodu, ale już pierwotnie dobrze zabezpieczonego i utrzymanego auta, a nawet by taki efekt uzyskać - sorry, tanio się nie da. Innymi słowy bez powłok nie podchodź do tematu, więc to chyba nie dla Ciebie patrząc na podejście. Na koniec jeszcze dodam że najlepsze dressingi do opon wytrzymują 2-3 tygodnie (bez opadów), więc o czym my tu rozmawiamy? :confused:
czytasz gotowe opisy sklepów internetowych czy wolisz jednak posłuchać rady pragmatyków, którzy używają i znają daną chemię? jest to w kategorii Quick Detailerów, ale zważywszy na wytrzymałość (dużo większa niż QD miewają) i na brak cech Quick Detailera (np. usuwanie waterspotów nie jest mocną stroną tego środka) quick detailerem nie jest, a zdecydowanie bliżej mu do wosku w płynie, a raczej sprayu...
:rolleyes:
Czy ktoś stosował?
http://www.shine4car.pl/diamondbrite...ru-id-112.html
Kupiłem właściwie za miskę ryżu. :)
Po polerce pozostawały mi resztki pasty w dziurkach po kamyczkach itp w masce i zderzaku i dopiero teraz widzę jak jest ich dużo. Przed polerowaniem nie były białe więc sądzę że nie są one do białego podkładu tylko w samym lakierze.
I teraz moje pytanie czy papierem wodnym pozbędę się ich ? Jeżeli tak to jakiej gradacji użyć ?
BartekPDKP, coś tam pewnie zabezpieczy ;) aczkolwiek opinia jest taka, że nic nie wytrzyma dłużej, niż obieca Ci Diamondbrite :)
Lonek1, coś ta polerka była polerką u lakiermistrza a nie korektą... skoro Ci nawet pasty nie wymyto jak należy <facepalm>
a tymczasem weź po prostu alkohol izopropylowy (IPA), rozcieńcz z wodą destylowaną w stosunku 1:1 i wymyj tym dokładnie auto, mikrofibr kilka w łapę i IPĄ spokojnie wymyjesz pastę! jaki papier? jezu chryste! :P
Oj Maćku mieszasz chłopakowi w głowie IPA ;]
Papier też da rade zetrzeć resztki farby i pasty a auta. I może uda się doprowadzić do lustra na całym aucie ;]
A wiadomo że mikrofibra słabej jakości rysuje auto ;]
(Jak ktoś nie skumał to się nabijam. Papier to ostateczność którą już kilka rzeczy zepsułem - IPA rządzi)