Chciał bym się spytać czym czyścicie felgi aluminiowe? Chodzi mi o oczyszczenie z osadu po klockach itp. coś takiego wyżerającego zabrudzenia? Gdzieś kiedyś o tym czytałem ale nie mogę znaleźć żadnego wątku a potrzebuję czegoś naprawdę sprawdzonego.
Printable View
Chciał bym się spytać czym czyścicie felgi aluminiowe? Chodzi mi o oczyszczenie z osadu po klockach itp. coś takiego wyżerającego zabrudzenia? Gdzieś kiedyś o tym czytałem ale nie mogę znaleźć żadnego wątku a potrzebuję czegoś naprawdę sprawdzonego.
tutaj jest fajnie opisane: http://www.carok.pl/?action=podstrona&id=8
Ja polecę Attack z Autolandu, na prawdę daje rade.
Bardzo dobry środek jaki mogę polecic to Rim Clenaer + od 4nano, dużo lepszy od Meguiar's.
polecam fajne środki do felg:
Polerowanie: Meguiars http://www.carok.pl/towar.215.meguia...aluminium.html
ochrona i zabezpieczenie: 4nano http://www.carok.pl/towar.283.4nano....udem.50ml.html
szczotka do mycia felg: Meguairs http://www.carok.pl/towar.408.meguia...oke.brush.html
Tutaj można zobaczyć jak to wygląda po zabezpieczeniu produktem 4nano.
Rim Protect:
http://www.youtube.com/watch?v=A-lpO6FlT5w
Ciekawy produkt od Meguairs - polerka do felg:
http://www.youtube.com/watch?v=6UCok4gaG4I
Marcin wrzuć tu swój test ;)
niektóre środki są tak dobre że matowią lakier na felgach trzeba uważać czego się używa
dotyczy to szczególnie aluminium polerowanego.
Tak BTW środki do czyszczenia felg są różne:
- do mycia (kwasowe, bez kwasowe)
- do usuwania smoły
- do usuwania metalicznych osadów, np. z klocków hamulcowych itp.
Tego jest na serio sporo i dobiera się konkretnie pod potrzeby użytkownika (i rodzaj felg!- patrz wyżej).
Bardzo fajny środek do czyszczenia felg (delikatny) i usuwanie osadów metalicznych to P21S. Test znajdziecie tutaj: http://jak.pielegnowacauto.pl/newsy/...ger-power-gel/ Jest bezpieczny dla wosku.
A tutaj jeszcze test różnego rodzaju środków (przypadkowo dobranych ponieważ tak jak napisałam wcześniej każdy z nich ma inne zadanie): http://jak.pielegnowacauto.pl/newsy/...szczenia-felg/
Wiolka
mi w tamtym roku na jednym kole klocek się zdarł na maxa jadąc nad morze, zrobiłem jeszcze na tym z powrotem jakies 600km no i zrobił się straszny osad, kupiłem jakiś na stacji ale to nic nie daje, felgi się wypolerowane w lustro, nie chce ich zniszczyć, czy ten IronX od CarPro pomoże i nie zniszczy felg?
wszystko zależy od aluminium ale IronX był testowany na polerowanych felgach i nie narobił szkód. Oczywiście zawsze lepiej sobie sprawdzić w mało widocznym miejscu produkt, bo każda felga może inaczej zareagować. W razie gdyby został jakiś ślad (nie powinien!) to trzeba potraktować felgę pastą do aluminium, np Autosolem http://www.pielegnowacauto.pl/kosmet...lish-75ml.html
a gdzie to mozna tanio kupic?
IronX'a? No np u nas: http://www.pielegnowacauto.pl/srodek...onx-500ml.html ewentualnie tester: http://www.pielegnowacauto.pl/srodek...ronx-50ml.html lub cały litr: http://www.pielegnowacauto.pl/srodek...nx-1000ml.html Cena rynkowa jest w każdym sklepie taka sama. U nas forumowicze mają 5% rabatu ;)
Czytam czytam i już sam nie wiem. Ten IronX będzie za mocny na polerowane felgi? I czy nie będzie szkodliwy na ciężarki na felgach?
jak masz felgi polerowane na lustro i nie pokryte lakierem ani żadnym zabezpieczeniem to mocna chemia zrobi z nich felgi żółte, i bedziesz je polerować jeszcze raz od nowa!
Sam to przerabiałem i wiem jakie było moje zdziwienie po wyjechaniu z myjki, patrze na moje felgi a one MATOWE! Serce w gardle, nóż w kieszeni się otwiera, myslalem ze przetrące tego co mi auto umył! No ale trzeba było to przeżyć, żeby dziś wiedzieć ze nie myje sie chemią czystego polerowanego aluminium.
Nie chcesz ich polerować od nowa, i eksperymentować z mocnymi środkami - prosta i tania technika:
1. Myj felgi szamponem
2. Wysusz
3. I przepoleruj np Hot Rims Mag Aluminium Polish od Megiarsa.
4. Zrób krok w tył i podziwiaj lustra!
Będziesz miał takie felgi ze lustro w łazience będzie zawstydzone.
Pasta Polerska Hot Rims Mag and Aluminium w carok 53,90PLN - 10%.
Szampon bez zacieków Nxt Generation.
żeby wątek ten nie sprowadzał się do filmów marketingowych wrzucam
mój sposób na czyszczenie felg (lub całych kół):
wersja "odszczurzanie" czyli przygotowanie felg na sezon lub po nim (na potrzeby składowania)
1. GRUBY BRUD: na pierwszy ogień idzie coś kwasowego, przykładowo Autobrite Very Cherry Acid lub Valet Pro Blue Gel - spryskać felgę z każdej strony, odczekać dosłownie chwilę (choć Blue lubi posiedzieć nawet kilka minut) by dać mu podziałać, potem twardy pędzel w rękę i jazda :) na koniec dokładne spłukanie
gdyby cały czarny złog nie puścił za pierwszym podejściem, szczególnie z ramion od wewnętrznej strony - powtarzamy proces miejscowo
2. KLEJ i SMOŁA: jak już mamy felgi wizualnie czyste (Kowalski powie - czyste są! Ja mówię - nie, nie są!) należy przed aplikacją środka do kleju i smoły felgę podsuszyć - tego typu środek działa generalnie lepiej na sucho; przykładowe produkty to Autobrite Tar & Glue Remover, SNB Sanesolv Extra, ew. Valet Pro Citrus & Tar Remover; zasada działania generalnie powinna być taka jak w instrukcji użytkowania czyli najczęściej spryskanie i odczekanie kilka minut, efekt powinien być taki że czarne kropki smoły zaczną nam się rozpływać zostawiając brązowe strużki za sobą*, wtedy przecieramy te miejsca i finalnie płuczemy
*brązowe strużki:
http://www.youtube.com/watch?v=wu8E4JWQegQ&t=20s
jeśli mamy pozostałości po ciężarkach (ich należy się bezwzględnie pozbyć) lub generalnie chcemy się ich pozbyć zupełnie (wersja hardcore) - spryskujemy te miejsca intensywnie i pozbywamy się kleju czymś ostrzejszym, ale jednocześnie łagodnym dla felg - niezastąpiona jest metoda "karty", np. starej bankomatowej, programu partnerskiego czy tej z której wyłamuje się kartę SIM - to świetny i darmowy nożyk do takich spraw :)
gdyby coś jeszcze zostało, można użyć płatków kosmetycznych i punktowo zaatakować poszczególne złogi - wtedy wyjdzie duża oszczędność środka przy zachowanej skuteczności działania
3. DEKONTAMINACJA: teraz w ruch idą środki na zakamuflowane złogi brudu, rdzy, etc. Do tego najmocniejszy jest Car Pro Iron X (nowa wersja nie śmierdzi zbukiem jak poprzednia ale generalnie wszystkie do tego środki perfumami nie zalatują), alternatywą jest np. Autobrite Purple Rain, Wolf's Chemicals Decon Gel, P21S itd. spryskać, poczekać aż pojawi się taki typowo purpurowy/różowy kolor - tzw. krwawienie;
jeśli felgi zostały dobrze oczyszczone tego koloru aż tak wiele nie będzie ;)
całość można przed spłukaniem jeszcze wypędzelkować, wyszczotkować :)
jak tu:
http://www.youtube.com/watch?v=2WysJ2UdUGI
4. PRZYGOTOWANIE DO ZABEZPIECZENIA: kolejny etap to wersja prawie jak przy pracy z normalnym lakierem, tj. alkohol izopropylowy dla odtłuszczenia, następnie oczywiście na suchy lakier kładziemy wosk (w międzyczasie pomiędzy nimi można użyć cleanera, choć ja nie stosuję, bo sealanty lepiej trzymają jeśli są kładzione "na golasa")
na rynku są takie produkty jak Poorboy's World Wheel Sealant, AutoFinesse Mint Rims czy Chemical Guys Wheel Guard, można też użyć wosku do lakieru z typowych jak na zimę, z popularnych i wytrzymałych wosków najlepszym wydaje się być Finishkare Hi-Temp, popularne Collonite 476s jest dobre (lepsze niż nic) ale jednak słabsze.
Kilka ogólnych uwag:
- zakładam że felgi lub całe koła są czyszczone jak są z auta zdjęte
- opony czyścimy przy użyciu troszkę mocniej stężonego APC (np. Autosmart G101) i w miarę twardej szczotki (Mothers Fender Brush) - polecam tą operację między 1 a 2 etapem
- obowiązkowo używajcie rękawiczek! nitrylowe najlepsze (~20zł za pudełko 100szt.)
- wosk można warstwować, myślę jednak że 2 warstwy to szczyt, 2.warstwa może być kładziona po 24h od spolerowania pierwszej
wersja "codzienna"/cotygodniowa - zabezpieczone pierwotnie powyższym sposobem alufelgi
1. po, najlepiej spłukaniu luźnego brudu, pędzelek w łapę + środek zasadowy np. Valet Pro Bilberry Wheel Cleaner, Stjarnagloss Hjul, itp. - to środki które doczyszczą felgę z wierzchu, natomiast nie powinny ruszyć wosku jeśli będziemy się trzymać rozcieńczeń sugerowanych przez producenta (w przypadku tych dwóch konkretnych to 1:4 i 1:5); można użyć też APC, jednak trzeba kombinować z rozcieńczeniem, ponieważ one generalnie lepiej prócz z brudem dają sobie radę jeszcze z woskiem ;) IronX również go wosk, więc tutaj nie ma zastosowania
2. odczekujemy kilka minut żeby chemia podziałała (tak żeby nie zaschło, pędzelkujemy w trakcie)
3. spłukujemy :)
coś mniej więcej takiego jak tu:
http://www.youtube.com/watch?v=hjIyQNGKD80
zastosowałem się do rad M4cieki przyznaję, działa :thumbright: :P
efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania :)
postaram się następnym razem zrobić zdjęcia :D
A więc przetestowałem 2 produkty do mycia felg. Meguiar's Hot Rims Aluminium Wheel Cleaner i 4Nano Rim Cleaner+. Zdecydowanym zwycięzcą jest 4Nano. :)
http://img515.imageshack.us/img515/7564/p1030230.jpg http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...30521399_n.jpg
Meguiar's:
http://imageshack.us/f/836/p1030231c.jpg/ http://img708.imageshack.us/img708/1551/p1030233c.jpghttp://img42.imageshack.us/img42/7352/p1030235s.jpg http://img38.imageshack.us/img38/6103/p1030236e.jpg http://img710.imageshack.us/img710/3492/p1030239q.jpg http://img638.imageshack.us/img638/791/p1030240a.jpg
4Nano:
http://img543.imageshack.us/img543/1406/p1030232n.jpg http://img404.imageshack.us/img404/1948/p1030234a.jpg http://img38.imageshack.us/img38/8862/p1030237y.jpg http://img803.imageshack.us/img803/3554/p1030238l.jpg http://img17.imageshack.us/img17/2371/p1030242m.jpg http://img821.imageshack.us/img821/6994/p1030243f.jpg
polecam "plak do felg"tani i skuteczny!
używałem plaka raz i stwierdzam ze to wielkie g...
ogulnie używam środka z firmy turtle po nałożeniu również barwi sie na czerwono nie jest az tak silnie żrący jak plak
a powiedzcie co można użyć na felgę po takim zabiegu , może jakiś wosk w płynie z szamponem
Po dokładnym umyciu felgi można zabezpieczyć woskiem/sealantem- dedykowanym do felg lub tym, który używasz do lakieru. Ja w tej chwili testuję http://www.pielegnowacauto.pl/kosmet...l-sealant.html niedawno nałozony więc nie mogę zbyt wiele powiedzieć poza tym, że pięknie pachnie :D
jak dla mnie zbyt drogo wyłożyć 140pln za wosk do felg
spróbuje tak jak piszesz tego co używam do lakieru
Mariusz, w tym temacie w poście-kompendium podałem tańsze alternatywy zabezpieczenia felg (inne woski dedykowane)
Zabezpieczenie felg od 4nano.
Testowane na forum kosmetykaaut.pl wytrzymało w/g forumowiczów ponad 6m-cy
dodatkowo zwiększa szklistość felgiCytuj:
Minęło ponad 6miesięcy dystans ok. 6-7kkm i tak jak premium vision na szybie, tak 4nano na alu ma się dobrze, kropelki są ładne i coś chyba mi się zdaje, że prędzej zmienię koła na zimowe niż on padnie
Link do produktu: 4nano Rim Protect
film jak wyglada mycie felg zabezpieczonych:
http://youtu.be/FvGw_ZWAhIA
film jak działa produkt:
http://youtu.be/A-lpO6FlT5w
Pojawiły się w sprzedaży testery Rim Celaner + w przystępnej cenie 13zł
Dla chętnych sprawdzenia jak on działa zapraszam do zakupu:
Tester 4nano Rim Cleaner+
Witam
Moja audi stoi na czymś takim - http://img.etoh.pl/felga.png
Wygląda to na polerowane aluminium, jeśli się nie mylę.
Poczytałem sobie trochę i chętnie spróbował bym:
- IronX od CarPro lub 4Nano Rim Cleaner+
Może ma ktoś w swojej audi takie felgi i testował na nich już trochę środków.
Jakieś rady zanim wydam kasę na testery.
I jeszcze małe pytanie. Tester 50ml starczy na umycie ilu felg (średnio) ?
Testerem 4nano spokojnie umyjesz 2 -3 samochody, przy takich felgach.
Tylko pamiętaj Felga sucha, zimna, żeby nie pryskać zaraz po zatrzymaniu się gdy felga jest nagrzana od tarczy.
Popryskać rozetrzeć pędzlem, poczekać chwilę, i zmyć myjką pod ciśnieniem.
Tester 4nano Rim clener:
Tester: Ironx
Jeszcze powiedz czy Twoje felgi to gołe aluminium polerowane, czy są jeszcze pomalowane?
A ja polecam http://www.pielegnowacauto.pl/kosmet...er-1000ml.html Sprawdzany na polerowanym aluminium- nie zostawił śladu.
IronX również nie powinien zostawić śladu ale IronX'a używa się do usunięcia metalicznych osadów i zazwyczaj jest po prostu ostatnim etapem czyszczenia felg (szkoda go używać na brudnych felgach ponieważ nie został on stworzony do domywania syfu ;) ). Na wyczyszczoną felgę rozprowadzasz IronX'a żeby usunął pył z klocków.
Spsikaj je najpierw APC, rozprowadź pędzlem, spłucz i potem IronX + ponowne płukanie. Zawsze tak robię i zawsze jest dobrze. Oczywiście przy regularnej pielęgnacji IronX wlatuje co mniej więcej 3mycie koła ale to już wg potrzeby.
Jakiś czas temu kupiłem zamiast IronX'a na próbę RimCleaner i jestem mega nie zadowolony. Nie chcę mu robić kiepskiej reklamy ani nic bo chemia jak chemia - brud domyje. Ale trzeba się z tym naścierać trochę i uważać na wszystko dookoła. Na oponach za każdym razem pozostawia mi ślady ciężkie do usunięcia. "Spsikanie" nim koła bez pędzla jest totalnie bezsensu, nawet lekko ubrudzonego. Po zastosowaniu go na rocznych felgach z oryginalnymi napisami TOORA (felgi z fabrycznym lakierem od nowości) napisy wyblakły po spłukaniu wodą... A wcześniej koła widziały już nie jedną chemię i nic :mad: Ogólnie rzecz biorąc zużyłem może 1/4 butelki i teraz już tylko leży w piwnicy i czasem go używam tylko do pierwszego odszczurzenia jakiś starych, mega brudnych felg, na które szkoda mi innych środków. Ostatnio atomizer rozleciał mi się mniej więcej po zużyciu połowy butelki. Także ja bym spokojnie wybrał droższego IronX'a lub np. Billbery :thumbright:
Wybrałem Billbery (i zamówiłem w www.carok.pl)
"Pomógł" kliknę jak będę zadowolony z efektu.
hmm jedna uwaga- IronX ma inne zadanie niż Bilberry- IronX usuwa pył z klocków hamulcowych czego nie robi Bilberry. Są to dwa różne środki więc nie używa się ich zamiennie ponieważ mają różne przeznaczenie. Bilberry jest dobry do codziennej pielęgnacji felg ale do mocno zabrudzonych się nie sprawdzi :) równie dobrze można go było zastąpić wodą z szamponem, bo z mojego doświadczenia wynika, że w sumie ma taką samą siłę czyszczącą ;) Co innego Blue Gel... :)
Zgadzam się. Dlatego ja najpierw stosuję sobie APC a potem w razie potrzeby IronX'a. Przy mocno zasyfionych kołach IronX bardzo fajnie sobie radzi (chociaż trochę szkoda go ładować na pierwszy ogień;)). Ale przy normalnych zabrudzeniach, przy w miarę regularnym myciu, Billbery jako "jedyny" środek do felg da sobie spokojnie radę. Ale wiadomo, brud brudowi nie równy... ;)
No i teraz to ja się zgadzam :D A powiedz mi jeszcze masz gołe polerowane alu? Bo przyznam szczerze, że nie miałabym odwagi potraktować gołego aluminium APC. Nic się nie dzieje?
Na letnich nie ale zimówki mam częściowo polerowane - dziwny pomysł poprzedniej właścicielki ale patrząc na stan kół to i tak jej było wszystko jedno, ważne, że jej się pdoobały;) Z racji tego, że były już na aucie założone i do tego strasznie zmęczone to dojeździły do końca zimy a w tym czasie męczyłem je bez zastanawiania się APC. Moje zimowe mycia najczęściej wyglądają tak: wjechanie na bezdotyk, szybkie spłukanie wodą, obficie piana z glorii, w czasie spływania piany równie obficie APC na koła i nadkola (jak nie zamarzałem to czasem również pędzlowanie kół z grubsza) i ponowne porządne spłukanie. Od czasu do czasu dokładniejsze mycie rękawicą, wraz z wnękami itd. na zaprzyjaźnionej myjni. Nie zauważyłem niczego nie pokojącego na felgach, tzn żadne nowe uszkodzenia nie doszły, żadne przebarwienia ani nic. Myłem też kiedyś fajne borbety z szeeeerokim polerowanym rantem i też się nic nie stało po Nielsenie. Grunt to nie pozwolić na zbyt długi kontakt ;)Cytuj:
A powiedz mi jeszcze masz gołe polerowane alu? Bo przyznam szczerze, że nie miałabym odwagi potraktować gołego aluminium APC. Nic się nie dzieje?
A no właśnie. Z polerowanym alu to jak z niemowlakiem :D Zwykle alu felgi bez problemu rzeczywiście można APC potraktować bez strachu ale polerowanego jakoś bym nie miała śmiałości :) No i wszystko zależy jeszcze od stopu aluminium- bo historia pokazuje, że nie każda felga zachowuje się tak samo. Ale jak mówisz, że nie zaszkodziło to ja Ci wierzę :)
A co do mycia to my też używamy APC o ile nie mamy zarzuconego wosku na felgi ;) Bo wtedy tylko płukanie na bezdotyku ewentualnie woda z szamponem. W sumie na felgach fajnie się sprawdza Reload :)
ja od marca mam AF Mint Rims na felgach i od tego czasu będąc na bezdotyku używam jedynie Bilberrego 1:4 + pędzelek i cały brud łącznie z pyłem z klocków schodzi :P a wosk jeszcze siedzi
Czy ori felgi można umyć środkiem bazującym na kwasach (mniej niż 5%) bez obawy że im to zaszkodzi? Czy lepiej sobie odpuścić?
A który środek masz na myśli? My byśmy jednak polecali coś silnego ale bezpiecznego (i sprawdzonego) do felg. Może być np: http://www.pielegnowacauto.pl/kwasow...leaner-1l.html (oczywiście nie do gołego aluminium) ;)
Ostatnio swoje felgi czyściłem Meguiar's Hot Rims Aluminium Wheel Cleaner, teraz przyszła kolej na 4Nano Rim Cleaner+ i stwierdzam, że te dwa środki to niebo a ziemia.
Megs czyści z taką samą skutecznością co środki z marketowej półki za 10-15 zł.
4Nano nawet bez użycia dodatkowej szczoteczki zrobił lepszą robotę, a po doczyszczeniu mocną szczoteczką felgi nabrały niesamowitego koloru aluminium którego nie widziałem jeszcze na tych sztukach:D
Polecam do felg 4Nano Rim Cleaner+
super, że kolejna osoba docenia 4nano i ich bardzo dobry produkt Rim Celaner+
Meguairs jest też bardzo dobrym środkiem, ale przeznaczonym do codziennej pielęgnacji felg.
Jeśli jednak są one mocno zabrudzone, osadem drogowym, osadem z klocków to 4nano robi ogromną robotę!
wtrącę swoje 3 grosze - bez sensu jest porównywanie dwóch kompletnie różnych środków czyli delikatnego Megsowego Hot Wheelsa (który akurat szczególnie udanym środkiem nie jest) ze sporo mocniejszym.
fakt, Rim Cleaner+ jest niewątpliwie skuteczny, ale to jest deironizer i powinien być porównywany z takim rodzajem środków. Czym się odznaczają deironizery? Śmierdzą zbukiem i "krwawią". Przykłady to Car Pro Iron-X, Autobrite Purple Rain, Sonax też ma taki produkt w ofercie. Pomijając że taki środek powinien być użyty na samiuteńkim końcu kiedy felgi wydają się być czyste
odsyłam ponownie do mojego poradnika w poście #19 w tym wątku :P tam napisałem już kiedyś co i jak...
Maciej ma rację, ale tak jak napisałem Meguiar's Hot Rims może być stosowany do odświeżenia felg, a Rim Cleaner+ to konkretny produkt do mocno zabrudzonych felg.
Rim Cleaner+ - nie musi być używany na samym końcu, radzi sobie doskonale z każdym rodzajem brudu, a dzięki jego wydajności i cenie (dwa razy tańczy od Iron-X) spokojnie może być używany jako środek do mycia felg bardzo bardzo zabrudzonych, i nie boli tak po kieszeni.
Rewelacyjnie pomaga domyć felgi na myjkach samoobsługowych.
po podjechaniu na myjkę psikasz felgę RC+, czekasz parę minut i spłukujesz ją wodą pod ciśnieniem, jak jest jeszcze z proszkiem to już zupełnie rewelacyjnie domywa - na szybko felgi.
Ważne by felga była sucha, ale też nie może być nagrzana od tarczy hamulcowej.
Meguiar's Hot Rims Aluminium Wheel Cleaner,- został wycofany już ze sprzedaży, i nie będzie dostępny.