to dynomet - hamowania drogowa a nie intenercja ku woli ścisłości
Printable View
to dynomet - hamowania drogowa a nie intenercja ku woli ścisłości
no to jeszcze lepiej, troche miarodajniej niz gtechemCytuj:
Oryginalnie napisane przez KiTo
na dynometrze mam z 230PS, wyniki jak z aplikacji pod androida,
Nie mogę powiedzieć, że soft słaby bo z moich odczuć jest dosyć mocny. Hamowane przy temperaturze poniżej 20 stopni, Jacek był dosyć zadowolony z wyniku, nie ukrywam że ja też :) Przy obecnych temperaturach nie zauważyłem jeszcze spadku mocy, zobaczymy jak to będzie w następnym sezonie ;)
W celu potwierdzenia wyniku (przez wiele osób uważanego za dosyć zawyżony) próbowałem się ze znajomymi i muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony. Pierwsza próba z fabią1 wystrojoną na 188km/398Nm wyszła na równo, ani ja ani on nie mogliśmy się wychylić, druga próba z ibizą 191Km/389Nm i tylko długość maski w plecy (w obu przypadkach testy z miejsca i z rolki).
Takie porównania to sobie można robić ... ja wygrałem z kolegi S3 bo zaspał na starcie, wiec moje 130km jeździ lepiej jak Eska. Dokonaj pomiarów na poważnej hamowni i będzie wszystko jasne.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez wicek121
Wynik z wykresu jak dla mnie jest do przyjęcia, zdrowe ASZ przy koksie mogą tyle wypluć, ale czy to bezpieczne ? Kosztem paru KM i NM
szanujący się w świecie tunerzy mawiają że dobrze ustawiony dynomet pokaże to co maha :D Po drugie jak widać są tacy którzy nie boją się mocnych softów co do niektórych Pań wypowiadających się na tym forum :D W tych starciach akurat nikt nie zaspał ponieważ kierowcy mocno doświadczeni w killach :) A auta od evo jeżdzą na co są realne przykłady ale o tym kiedy indziej. Tyle ode mnie .
nie wiem gdzie ci tunerzy... gtech tez to samo pokazuje, jedynie z momentem oszukuje, wiec po co oni te hamownie buduja..
prawdziwy tuner hamowni nie potrzebuje, bo wie dokladnie co ma zrobic, zwlaszcza z seryjnym autem zeby klient byl zadowolony i jezdzil bezawaryjnie, a hamownia jest dla klienta zeby widzial kreseczki
panie sie wypowiadaja, bo w przeciwienstwie do takich "macho", jak robili auta to ci "macho" wchodzili pod szafe na stojaco , teraz tez nie musza w firmie evo z mopem latac zeby im gosc za to dziale dal ze ich na forum bronia. porzadna robota sama sie obroni.
auta jezdza.. no pewnie ze jezdza, tylko pytanie jak dlugo, potem w dziale technicznym pelno postow ze cos sie wysralo.. no ale to lepiej dla niektorych, bo mozna im nowe turbo sprzedac.
ostatnio bylem 8l u mechanika, przyjechal pan leonem, zobaczyl na staruszcze naklejke Compsport, nie mogl sie nadziwic ze dalem tyle pieniedzy za soft..
jemu kolega sciagnal z internetu i wgral, auto jezdzi.. wiec po co przeplacac..
a jeszcze koksu dowalone, moment w ASV ponad 300Nm... da sie ? da sie
a compsorty czy inne dynosofty, mirass&gulu sie boja i robia mniej... patalachy po prostu.
jesli faktycznie ten soft jest taki mocny ( w temcie kito obciazeniowka pokazala nawet wiecej niz wynik z tego dynom ) to nic tylko pogratulowac, prawie 180ps z asz na seryjnych gratach...
tyle z mojej strony
zgadzam się.
A nikt nikogo nie broni, tylko takie moje odczucie. Bobik w moim asv zrobił 302Nm momentu i nic się kompletnie nie działo to też zły tuner dla Ciebie ? Bo jak dla mnie wiedzą przewyższa te "konkurencje" na rynku...
Jako,że jeździłem tym autem to dodam swoje 3 grosze:
1.Silnik jest bardzo zdrowy.
2.Soft jest mocny.(na życzenie klienta)
3.Auto jedzie tak jak powinno.
dziekuje... tyle ze nie ma zbytnio czego regulowac... takie moce wychodza na standardzie gdy wystroi sie auto, a nie wklepie co zwykle... jak sam napisalesCytuj:
Oryginalnie napisane przez Miro
hamowni potrzeba klientowi ktory ma wiedziec za co placi... a tuner.. tuner ma potrafic ogarnac tak auto by auto naprawde jezdzilo, i jemu hamownia tez sie przydaje bo jest wstanie obiektywnie stwierdzic ze cos niedomaga. i w tym momencie trafisz na roznice miedzy tunerami, jeden uzna brak kilku ps za norme z przebiegiem a drugi np nie dotykajac softu odzyska stracone konie... pierwszy pomiar jak auto przyjechalo pokazal 12X koni nie pamietam dokladnie... dopiero po odnalezieniu tych nastu kobyl zajalem sie softem.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Miro
Co do realnosci... Nie realne jest do momentu gdy ktos nie pokaze ze mozna. ja moge na kazdym aucie pokazywac ze da sie wystroic kazdy silnik na parametry nieosiagalne spedzajac przy nim 4..5 h nie 30 minut :)
robilem kiedys program w S3 poza granicami Polski i rozumiem co mowisz. Koles robil mi program pod samochod i dlatego po przegraniu do identycznego samochodu z identycznym setupem wyszla tragedia. A kto pamieta grupowy tuning i ile jest aut w ciagu dnia? :D:D