Zabezpieczył ktoś z Was swoje autko w ten omawiany wcześniej sposób, jest to działanie czysto prewencyjne i jestem ciekaw czy odnosi odpowiedni skutek.
Printable View
Zabezpieczył ktoś z Was swoje autko w ten omawiany wcześniej sposób, jest to działanie czysto prewencyjne i jestem ciekaw czy odnosi odpowiedni skutek.
Wystarczyło by sobie załatwić naklejki, które naklejają na szyby...Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Mobilek
ja na szybach mam naklejki DNA auto
http://www.dnaprogram.pl/dla_wodza/2.pdf
gdyby ktoś reflektował to proszę o PW
http://www.sikorski.wroclaw.pl/dna1.gif
Odezwało się tyle osób, że naklejki się skończyły :P . Gdyby ktoś jeszcze chciał to pisać, postaram się załatwić.
Jak tdi najlepiej zabezpieczyc przed kradzieżą, bo myslałem zamontowac ukryty włącznik podwójny, jeden obwód między stacyjką a elektromagnesem rozrusznika a drugi obwód pompa paliwa czy jest gdzieś jakiś elektrozawór paliwa który można rozłączyc?
pod maską masz skrzynke z przekaźnikami wystarczy wyjąć jeden z nich zeby w aucie odciąć prąd, wyjmiesz drugi auto kręci ale nie odpala, wyjmiesz trzeci gasną same zegary, pokombinuj zobacz, mozesz wtedy odkręcić skrzynke z przekaznikami przeciąć od jednego kabelek i poprowadzic do wnętrza auta z małym przełącznikiem...zrobisz to tak jak tylko tobie sie podoba,tym wieksza szansa ze nie bedzie zrobione po najmniejszej linii oporu, własne sposoby podobno są najlepsze...Cytuj:
Oryginalnie napisane przez piotr102
A złodziej otworzy sobie maskę, z powrotem połączy sobie kabelki, bez zbędnego szukania ukrytego przełącznika i odjedzie...
no ale zawsze kilka sekund więcej mu na to zejdzie i wzrośnie szansa na to,że ktoś go przyuważy albo spłoszy.
ale nie będzie się pieprzył z szukaniem brakującego przekaźnika tylko pójdzie dwa stanowiska parkingowe obok i zwinie inne auto...
Jeśli jest amatorem, to tak... Ale takich jest co raz mniej. Jak ktoś przychodzi zwinąć auto, to przychodzi po konkretny upatrzony wóz. Nie ma możliwości, że ktoś będzie przygotowany jednocześnie na każde auto. Mają sprzęt pod konkretne auto z reguły. I jak już się za niego zabierze to zrobi wszystko żeby go ukraść. Takie jest moje zdanie.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez etanol
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez wojt
tylko żeby wyjąć odkręcić całą skrzynkę z bezpiecznikami i przekaźnikami potrzeba kilka minut to raz, dwa że złodziej na ulicy z podnisioną maską i świecący w nocy tam latarką jest bardziej widoczny niż schowany za kierownicą zamknięty w aucie,
skąd złodziej ma wiedzieć że tam jest przecięty obwód? zawsze może byc przecięty też gdzieś pod wykładziną podłogi, miejsc jest tyle ile tylko komus podpowie wyobraźnia,
a jeżeli juz zawsze możesz zabrać w kieszen wszystkie 3 przekaźniki, auto bez nich nie odpali,
złodziej moze bedzie miał ze sobą komputer, zapasowy licznik ale czy będzie miał siatkę przekaźników?
tak czy inaczej są to dodatkowe minuty, żadne zabezpieczenie nie da gwarancji poza AC
ale zawsze coś
a odnośnie upatrywania aut to z tego co zawsze złodzieje chwalą sie w wywiadach to jeżdzą po miescie i szukają samochodu ktory ich interesuje a nie polują na niego tygodniami, więc skoro ma z nim kłopot i 2 minuty go nie wezmie to podobno uciekają
tak przynajmniej wypowiadają sie w wywiadach...