luźna ganiająca klamka zewnętrzna naprawa

Witam

Jako że dziś uporałem się z problemem luzów w klamce (tej od strony zewnętrznej pojazdu), która lekko ganiała na prawo i lewo postanowiłem się podzielić - a nuż komuś się przyda taka wiedza ;)

Ogólnie rzecz biorąc sprawa jest dość prosta. Najpierw demontujemy tapicerkę drzwi, która trzyma się na 3 śrubach. Dwie (krzyżakowe) znajdują się pod plastikowymi zaślepkami w prawym i lewym górnym rogu tapicerki drzwiowej (zaślepki trzeba zsunąć ku górze - schodzą bez oporu). Następnie odkręcamy śrubę znajdującą się w plastikowym uchwycie (patrząc od dołu na wysokości przełącznika otwierania szyby) - tą odkręciłem jednym z najmniejszych imbusów ale to chyba jakiś drobniutki torx.. Kolejny etap to demontaż owego plastikowego uchwytu. Zaczynamy go OD GÓRY! bo w dolnej części kryją się zaczepy, które przy nadmiernym siłowaniu się łatwo ułamać. Podnosimy więc górną część a następnie celem uwolnienia reszty lekko ciągniemy cały uchwyt ku przodowi samochodu. Zatrzaski bardzo łatwo puszczają i mamy uwolniony uchwyt ;) Wypinamy złącze od przełącznika otwierania szyby i odkładamy plastik na bok.
Po tych zabiegach tapicerka jest już 'uwolniona' - delikatnie podnosimy ją ku górze a następnie odchylamy żeby móc zdemontować cięgno klamki. Jeśli mamy już dostęp wystarczający żeby cokolwiek zobaczyć i włożyć rękę pod tapicerkę wyciągamy cięgno z zaczepów, uwalniamy cięgno i jeden problem z głowy. Pozostaje kabel od otwierania szyb. Ten jednak siedzi tylko na wyprofilowanej gąbce więc po prostu wyciągamy gąbkę i wyciągamy kabel. Tapicerka WOLNA ;)
Jak zapewne zauważycie w tym momencie dostęp do klamki jest mocno ograniczony ALE WYSTARCZAJĄCY. Jeśli przyjrzymy się klamce od wewnątrz zauważymy, że trzyma się ona na specjalnej blaszce z licznymi wyżłobieniami (zaznaczona czerwoną strzałką). Musimy więc (najlepiej przez znajdującą się na idealnej wysokości dziurkę w blasze drzwi) wsunąć cienki śrubokręt, zahaczyć o któreś z wyżłobień i przesunąć blaszkę maksymalnie w LEWĄ stronę (tak jak zaznaczono na rysunku). Ja robiłem prawe drzwi z tyłu więc może po lewej stronie trzeba będzie przesunąć blaszkę w prawo, ale jak się jej dobrze przyjrzycie to będziecie wiedzieli w którą stronę należy ją przesuwać :) Blaszka dzięki temu mocno złapie klamkę i problem z latającą klamką rozwiązany.

http://img441.imageshack.us/img441/3617/moto10115.jpg

Montując wszystko działamy w odwrotnej kolejności ;) Dobrze na początku dopasować sobie tapicerkę do dolnych zaczepów bo kable są dość krótkie i nie pozwalają na manewrowanie. Jak tapicerka wskoczyła w odpowiednie otwory znowu wkładamy rękę od góry, przekładamy kabel od el. szyb z powrotem na miejsce, dociskamy zabezpieczającą go gąbkę, montujemy jarzmo (najpierw na haczyk, potem wpinamy go na pierwotne miejsce - siedzi na zaczepach i nie da się go zamontować inaczej ;)). Następnie wkładamy trzpień zamka centralnego na jego miejsce, dociskamy i pchamy tapicerkę w dół tak, żeby w otworach na śruby pojawił się gwiny ;). Skręcamy wszystko, zakładamy uchwyt, dokręcamy i gotowe.
Temat przyda się również tym, którzy chcą zdemontować klamkę - po prostu zamiast dociskać blaszkę, będą oni musieli ją uwolnić.

Mam nadzieję że temat komuś się przyda.

Pozdrawiam
Arek






zamieszczam link do instrukcji w PDF-ie gdyby fotki wygasły
http://hostuje.net/file.php?id=4a85c...469f6341e25e9e