Auto gaśnie na wstecznym, elektronika szwankuje
Witam, na forum były podobne tematy poruszane ale nie znalazłem drugiego takiego przypadku jak mój.
Zacznę od tego że już tusz po zimie zaczęły się problemy - auto sporadycznie [może raz na 2 tyg] gasło w momencie wrzucania biegu wstecznego, gdzieś na wiosne także sporadycznie zaczęła mi elektronika świrować, było tak może 2-3x [pojawiała się kontrolka airbaga, świec żarowych, wskazówka prędkościomierza spadła do zera, panel od climatronika totalnie zdechł, czarny ekran zero reakcji, dmuchawy działały z taką siłą jaka była ustawiona zanim się panel wyłaczyl], wtedy zdarzało się to w trasie, w czasie jazdy po np. 50 km wyżej opisane problemy.
Potem przyszło lato i problem jakby się uśpił, jednak powrócił z dwojoną siłą, zauważyłem że najczęściej to się zdarza jak jest wilgotno, w czasie deszczów itp.
Teraz podczas wrzucania wstecznego auto częściej gaśnie niż chodzi dalej, do tego świrujące kontrolki, prędkościomierz, panel climy, jeśli w czasie jazdy widze że panel zgasł to już wiem że po zatrzymaniu nie wrzuce wstecznego.
Miałem już taką akcje że po zaparkowaniu przodem przy ścianie, musiałem auto wypchać z parkingu, potem odpalić na luzie/jedynce i dopiero jechać, odpalałem normalnie na luzie, potem wsteczny i zgasł i tak z 10x :(.
Wszystkie inne biegi działają OK, jeśli wsteczny jest wrzucony przed odpaleniem auta, każda próba uruchomienia silnika kończy się porażką.
Dodam że jeśli te kontrolki itp pojawią się w czasie jazdy, to po zatrzymaniu, zgaszeniu i ponownym odpaleniu auta zazwyczaj wszystko wraca do normalności.
Co do wstecznego to zgaszenie i ponowne odpalenie niewiele daje, czasem zaskoczy a czasem nie jak na tym parkingu.
No więc po tym wszystkim od razu zerknalem na czujnik światel cofania i kable, okazało się że kabel był przetarty, zaizolowałem, dalej to samo.
Potem odłączyłem całkiem ten czujnik i wsteczny można powiedzieć działa [pewności nie mam odpiąłem 2dni temu], ale przez ten czas problem świrujących kontrolek się znów pojawił.
Teraz nie wiem czy powód tego wszystkiego jest jeden (czujnik), czy są jeszcze inne skoro po odpięciu czujnika problem elektorniki dalej jest na rzeczy.
Dodam jeszcze tak jak wspominałem wcześniej najczęściej problem wstecznego i elektroniki pojawiał się jak było wilgotno, w czasie słonecznych dni dosłownie raz tak miałem.
Kiedy w czasie tygodniowego upału udałem się na myjnie, tusz po wyjechaniu z niej wsteczny i elektronika :(, tym razem po drugim restarcie wróciło do normy.
Autko podpinałem do vaga początkiem maja wówczas miałem następujące błędy:
626 Lampka kontr.włączenia świecy żarowe-K29
przerwa lub zwarcie do masy - BŁĄD SPORADYCZNY
17978 Moduł sterujący zablokowany
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
741 Kontrola pedału hamulca
nieprawidłowy sygnał
604 Potencjometr w V71-G113
przerwa lub zwarcie do plusa - BŁĄD SPORADYCZNY
1206 Sygnał zapłonu (obrotów) - brak
nieprawidłowy sygnał - BŁĄD SPORADYCZNY
532 Napięcie zasilania
sygnał za mały - BŁĄD SPORADYCZNY
Teraz jeszcze raz będe załatwiał vaga aby ponownie sprawdzić.
Sorry za długi wywód, chciałem rzeczowo opisać problem, macie może jakieś pomysły co z tym zrobić??