To ja ostro jezdze bardzo czesto :) Czyli nie rozbieram turbiny i nie czyszcze.
Printable View
To ja ostro jezdze bardzo czesto :) Czyli nie rozbieram turbiny i nie czyszcze.
Mialem zapieczone kierownice w turbinie. Mechanik w Gdyni za regeneracje turbiny i robocizne z gwarancja na jeden miesiac ( ale ta gwarancja nie do konca przekonywujaca)chcial 1000 zlociszow. Natomiast nowka sztuka z roczna gwarancja i robocizna, i nowymi uszczelkami kosztowala 1800. Wolalem zacisnac zeby i zaplacic za nowa nie powinienem miec problemow z turbina przez nastepne 200 tys. Z tego co wiem regeneracja turbin ze stalymi kierownicami cos daje i jest sensowna, natomias z ruchomymi po regeneracji sa problemy co jakis (krotki) czas