Tapicerka w moim Audi ma już najlepsze lata za sobą (podłokietnik odbarwiony od cleanera, boczek wytarty od wysiadania i tylna tapicerka zafarbowana i podarta od psich pazurów). Koniecznie chciałem ją zregenerować, a że zajmuję się detailingiem, więc potraktowałem to jako szansę na nauczenie się czegos nowego.
Wszystkie środki pochodzą z Lederzentrum, opis również jest mocnoinspirowany opisem ze strony Lederzentrum.pl
Przedstawicielem firmy nie jestem. Na allegro można znaleźć zestawy np. Renoskór
Ja postawiłem na indywidualny dobór farby (wysyłałem zagłówek), więc i firmę Lederzentrum.
W skład zamówionego zestawu wchodzi:
- Zestaw tonujący ze szczoteczką (środek do czyszczenia, farba, szmatka, gąbka, utrwalacz)
- Pad szlifujący
- Rozpuszczalnik GLD
- Benzyna do skóry
Zaczynamy
Demontujemy wymagający regeneracji element. Oczywiście nie jest to konieczność ale przecież chcemy nasza regeneracja była zrobiona jak najlepiej.
Czyszczenie.
Moczymy szczoteczkę w wodzie,następnie obstukujemy żeby pozbyć się nadmiaru wody. Nakładamy środek czyszczący na szczoteczkę.
Okrężnymi ruchami czyścimy, od szwu do szwu (czynność należy powtórzyć, jeżeli uznamy, że skóra jest nadal brudna).
Nadmiar cleanera usuwamy ściereczką i czekamy do wyschnięcia.
Przygotowanie powierzchni.
Niewielką ilość rozpuczalnika GLD nalewamy na ściereczkę, która nie pozostawia śladów nitek. Przecieramy uszkodzoną powierzchnię, do momentu gdy po dotknięciu ręką poczujemy, że skóra robi się lepka.
Czekamy aż wyschnie.
Szlifowanie (powoduje, że skóra znów jest elastyczna i wygładzona).
Szlifujemy delikatnie okrężnymi ruchami aż do momentu uzyskania oczekiwanego efektu, uważając by nie "przeciąć" nitek na szwach i nie zrobić zbyt głębokich rys.
Gdy skończymy, przecieramy powierzchnię szmatką.
Następnie przecieramy uszkodzone i wymagające malowania miejsca - szmatką nasączoną niewielką ilością benzyny do skóry.
Malowanie skóry
Farbę przed użyciem należy wstrząsnąć a następnie nałożyć niewielką ilość na gąbkę.
Po raz kolejny okrężnymi ruchami nakładamy farbę, wstukując ją w miejsca, które są uszkodzone. Jednocześnie podsuszając suszarką.
Obserwujemy jak dzieje się MAGIA Nakładana przez nas farba stapia się z istniejącą...
W zależności od potrzeb nakładamy 2-3 warstwy (farba wysycha szybko ale i tak za każdym razem podsuszamy suszarką).
Utrwalenie
Gdy uznamy, że efekt naszej regeneracji jest dla nas wystarczający a skóra jest już sucha nakładamy na dłoń utrwalacz i rozprowadzamy (masujemy) malowaną powierzchnię. Czynność należy powtórzyć kolejnego dnia ale zamiast dłoni używamy gąbki.
Efekt końcowy (wkrótce pojawią się kolejne zdjęcia)
zamieszczam link do instrukcji w PDF-ie gdyby fotki wygasły
http://hostuje.net/file.php?id=4b84a...dd79ee638d5aee