Skargi i żale do firmy BARTPOL Ostrowiec Św ( oddział Kingsoftu )

[skoty]

nie mam ochoty juz niczego komentować, ale nie bierzecie pod uwagę, ze można pojechać normalnie autem i na miejscu ja wyjac i sprawdzić a następnie wrócić? koniec OT juz na moj temat

[Enten]

skoty, a samochodu Ci nie podmienili???

śmieszne jest to wszystko, zresztą jak każda afera na tym forum.

Zamiast po męsku dogadać, że coś nie pasuje to lepiej poszczekać zza monitora pod publikę.

[skoty]

Stary zostawiłem A4 a odebrałem S4 z 2.0tdi pod maską, takie teraz promocje w Ostrowcu mają Gdybyś przeczytał cały wątek to byś wiedział, że sprawa jest załatwiona, Bartek przyznał, że nie jest do końca bez winy a ja nie mam już żadnych pretensji. Obaj wyluzowaliśmy, a moja twierdzenia nie są do końca bezpodstawne, jak było dokładnie wie tylko sam Bartek a ja się i tak prawdy nie dowiem. Wiedział co nam nie pasuje, także nie wiem po co się wysilasz z komentarzami, że trzeba było to po męsku dogadać;p

[mariusz11111]

Zamiast po męsku dogadać, że coś nie pasuje to lepiej poszczekać zza monitora pod publikę.

Enten mam ci przypomnieć temat felg które sprzedałeś daszkowi
Z tego co pamiętam to obaj "szczekaliście" za monitora więc myślę że akurat z twojej strony głupie wypowiedzi są nie na miejscu

[kingsoft-grucha]

Enten mam ci przypomnieć temat felg które sprzedałeś daszkowi
Z tego co pamiętam to obaj "szczekaliście" za monitora więc myślę że akurat z twojej strony głupie wypowiedzi są nie na miejscu

Ej proszę mi śmietniku w temacie nie robić , tu się na mnie skarży , tematy o felgach i innych proszę gdzie indziej. Tutaj tylko o aferach Bartpolowych

- - - Aktualizacja postu - - -

Wiedział co nam nie pasuje, także nie wiem po co się wysilasz z komentarzami, że trzeba było to po męsku dogadać;p

Bo tak trzeba było...

[wilda]

tydzien czasu mnie nie bylo a Wy nadal ciagniecie ta sprawe... juz nawet Moda na sukces krocej trwala..

[>sebek<]

ale jakby nie bylo i pomijajac co jest prawda a co nie to jak to mowia "niewazne co sie mowi wazne by mowic" to chyba na zdrowie ta dyskusja Kongsoftowi wyjdzie bo sie temat o pytaniach rozhulal i reklama przy okazji w gratisie !

[kr3ngdee]

chyba na zdrowie ta dyskusja Kongsoftowi wyjdzie bo sie temat o pytaniach rozchulal i reklama przy okazji w gratisie !

Co racja to racja

[flito]

Co racja to racja

no ja tam sie w czwartek wybieram )

[MiCkIostr]

Ja mogę tylko od siebie powiedzieć, że całą ta aferę uważam za pół śmieszna i naprawdę dobry film s-f by z tego można było nakręcić.

Wiem, że moja opinia, zdanie na powyższy temat może nie być odebrana jako obiektywna z racji tego, że znam się z Bartkiem jak i Łukaszem od wielu lat i do tego jeszcze jakiś czas temu nawiązaliśmy współpracę. No i jeszcze na koniec każde auto które miałem lub było w mojej rodzinie musiało być przez Bartka albo przez Łukasza pomacane.

No to zaczynamy

Jak jeszcze mieszkałem w Ostrowcu bardzo często byłem gościem w garażu u Bartka. Bardzo często również pomagałem przy nie jednym aucie. Wiem jak Bartek podchodzi do tematu auta klientowego. To co czytałem o wyjęciu skrzyni i pojechaniu samochodem do Radomia bez skrzyni to jakaś abstrakcja... Nawet jeśli tak by było to z Ostrowca do Radomia jest raptem 60km w jedną stronę plus jakiś test na drodze dla sprawdzenia czy jest OK to może 30km to daje nam łącznie (60km *2) + 30km =150km. Przy pełnym zbiorniku zalanym pod korek wskazówka nawet by nie drgnęła...

Bartek czasami za bardzo chce pomóc klientowi i sprawić żeby był zadowolony. Chciał oszczędzić kosztów ewentualnej wymiany kompletu sprzęgła i odwróciło się to przeciwko niemu. Z jednej strony dobrze bo ma nauczkę na przyszłość choć źle mu nie życzę. Będzie wiedział jak się zachować w przyszłości i czego nie robić. Klient przywozi komplet sprzęgła to wymienia się komplet stare części oddaje/pokazuje. Dziękuje, do widzenia kasa za usługę rozliczona.

Poruszę teraz temat rozliczenia paliwa przez Bartka!!

Pamiętam sytuacje w której Bartek jechał moim autem coś sprawdzić, zdiagnozować i też do Radomia. Był telefon słuchaj muszę jechać do Radomia coś sprawdzić bo nie jestem czegoś pewien. Jak trzeba to trzeba... Samochód pojechał, po powrocie dostałem informację, że samochodem było zrobione tyle i tyle kilometrów oraz że stan paliwa wrócił do stanu pierwotnego.

Bardzo mi się nie podoba jak w obecnych czasach załatwiane są jakieś spory i nie domówienia. Jeżeli komuś coś nie pasuje to lepiej mu dupę obsmarować na forum żeby każdy przeczytał i zobaczył jak to się krzywda nie stała jednej ze stron. Bo szybciej teraz jest dobre imię i markę zepsuć niż ja zbudować. Chyba każdy się ze mną w tej kwestii zgodzi. Jeden zadowolony klient powie o tym 2 następnym ale jeden niezadowolony powie o swoich krzywdach i żalach 10 następnym osobom... Nie lepiej było zadzwonić i się dogadać??

Każdy ma najwięcej do powiedzenia za ekranem monitora... taka prawda i takie czasy.

Na koniec proponuję jednej ze stron ażeby nie płakała nad rozlanym mlekiem jeżeli podobno wcześniej pod domem temat w jakiś sposób był załatwiony, a drugiej żeby zmieniła nazwę firmy na BARTPOL CZRODZIEJ - więcej niż magia

W razie nasuwających się pytań jestem dostępny w miarę możliwości na PW.

Pozdrawiam