Cześć.
Wymieniałem u siebie w ARLu gruchę turbiny, bo już trochę przyrdzewiała i nie chciała wyjść do końca.
Długość sztangi ustawiłem suwmiarką -taka sama jak w starej, ale teraz jest znacznie gorzej- auto nie zbiera się od dołu jak wcześniej, po wciśnięciu gazu na każdym biegu trzeba czekać na reakcję turbiny (pomimo że w logu tego nie widać), dodatkowo jest ogromne przeładowanie które N75 nie potrafi zbić.
Dodam, że N75 jest w pełni sprawny, przewody podciśnienia sprawdzone, a sama geometria turbawki chodzi płynnie.
Tak to wygląda na logu:
http://vaglog.pl/log_217707.html
Macie jakiś pomysł co jest problemem?
Pozdrawiam.