Oryginalnie napisane przez
djozkow
Mam pewne inf co do tego przypadku, to za namowa mechanika wymienilem korek od zbiorniczka wyrownawczego i wszystko bylo oki do czasu, na autobanie jechalem 140 i powyzej wody nie ubywalo ale obecnie jestem w norwegi i po przejechaniu 1400 km z rana jak wsiadalem do samochodu zapalila sie lampka ale co zauwazylem to to ze plynu ubylo ale malo, szczerze juz nie mam sily i jak wroce wymienie te cholerna uszczelka pod glowica ale z gwarancja ze jak to nie bedzie to to niech mi kase oddaje a zaznacze ze typowych objawow dalej nie mam
budyn pod korkiem - brak
olej w zbiorczniku - brak
plyn w oleju - brak
nie dymi na bialo - brak
jedynie co to zauwazylem jak mi raz zadymil na bialo jak dalem mu w palnik przy 120 bo wyprzedzalem ciag ciezarowek i to wszystko
pozdro
p.s. moze komus sie przydadza moje doswiadczenia