Wypadek ferrari w Krotoszynie

**novy81** · 01-05-08, 19:03

**massiwo** · 01-05-08, 20:18

podobal mi sie jeden komentarz:
Tak to sie kończy jak sie jeździ szybciej niż sie
myśli...

**Szak-All** · 01-05-08, 20:33

Ale wygląda na to że kierowcy nic się nie stało, za tydzień kupi nowe i nadal będzie śmigał po polskich "autostradach"

**Lotka** · 01-05-08, 20:37

widocznie kierowca bez wyobrazni ale za takim sie nie placze ale ta maszynka ehhh tego to mi szkoda

**pablito** · 01-05-08, 20:43

Oryginalnie napisane przez Szak-All

Ale wygląda na to że kierowcy nic się nie stało, za tydzień kupi nowe i nadal będzie śmigał po polskich "autostradach"

za tydzien bedziesz mogl kupic swiezo sprowadzone,bezwypadkowe ferrari na allegro po cenie ok 10tys tanszej niz rynkowa tzw. "OKAZJA"

**Junior** · 01-05-08, 21:54

nie za tydzien za 3tygodnie

co do ferrari to kazdy element reczna praca wiec troche to jakiemus magikowi zajmie

**massiwo** · 01-05-08, 22:06

odnosnie ferrari, to nie wiem co wyglada gorzej... podworko i jego okolice czy samo auto... klasa samochodu zrobila rowniez swoje...

**momo** · 02-05-08, 00:04

ja sie zastanawialem, jak on sie przez taka mala dziure w plocie przecinal

o on wpadl na podworko z innej strony

fuksa mial kierowca

**PITERd** · 02-05-08, 04:36

cos bardzo awaryjne te ferrarki sa

**sikor** · 02-05-08, 04:50

Jak ma ktoś taką kase a jeździć nie umie to niech sobie szofera zatrudni.. albo kupi coś godnego swoim umiejętnościom.

Temat: Wypadek ferrari w Krotoszynie