witam..kupilem sobie tydzien temu zestaw klockow hamulcowych ferrodo ds performance na tyl i przod powodem nie bylo zuzycie poprzednich klockow tylko straszne ich piszczenia...po zamontowaniu ich myslalem ze piski ustana ale po przejachaniu 1500 km caly czas slychac pisk "na moje ucho" o wiele intensywniejszy..zauwazylem ze przy hamowaniu jadac do tylu hamulce wogole nie piszcza. Nastepnie po wrzuceniu jedynki po cofaniu nie piszcza przez okolo 30 sekund jazdy a potem znowu to samo..nei mam pojecia co jest nie tak..mechanik powiedzial mi ze tarcze sa w dorbym stanie..w czym moze tkwic problem...dziekuje za porady