Ma ktos jakis pomysl na wakacje?
W gorach jestem co rok, morze [lezenei plackiem nie dla mnie] i mazury [b. fajne ale na lodki ale patentu to ja nie posiadam] jakos nie dla mnie..
Jakies pomysly?
Dysponujac 'skromnym' studenckim budzetem
Ciagnie np. w strone Chorwacji, Wloch itd.. ale w dwie osoby to spore koszta na paliwo wyjda