Witam!
Po długich trudach i wielu wizytach u mniej wybitnych fachowców branży samochodowej udało mi sie wkońcu zlokalizować usterke w Audi A3 2.0 TDI, a mianowicie na postoju podwyższały się same obroty z 900 na 1000. Po wizycie w autoryzowanym serwisie VW Audi i ku mojemu zdziwieniu panowie z serwisu zlokalizowali usterke przeprowadzaja kompletna diagnoze silnika i drugi raz sie zdziwiłem za nie wielką kase. Przyczyną w/w usterki był alternator który miał słabe ładowanie i komputer jak twierdza swirował bo nie dostawał odpowiedniego pradu dlatego podwyzszał obroty. Z serwisu VW przekierowali mnie do serwisu BOSCHA gdzie za kwote 200 zł usunieto usterke i jestem dalej zadowolony z auta.
Mam nadzieje, że komuś to pomoże i uniknie nie zbędnych kosztów związanych z niewiedzą naszych mechaników, którzy naprawiaja metoda prób i błedów "wymienie to a może sie uda"