Prawie całe zycie wychowywalem sie z psem, po 15 latach "Egon" poszedł do pieskowego nieba, to bylo 1,5 roku temu no i jakos pusto w domu, żone mam "psiare " wiec to byla kwiesta czasu kiedy zdecydujemy sie na psiaka. Ona chorowała od ponad roku na Berneńskiego psa pasterskiego.... no i dałem sie przekonać
Przedstawiam Wam "Bacę"
A tak będzie wyglądał jak dorośnie, czego już nie moge się doczekać !!
Jak waha bedzie po 7zł, to kupuje przyczepkę i będzie mnie woził, hehe.