Sam się tym zajmuję, co prawda od pól roku, ale cos tam wiem. Struktura raczej jest stracona, farbę trzeba usuwać do 0, aczkolwiek struktura tej pearlnappy w s3 jest tak delikatna że po malowaniu nie wyglądało by to źle. A co do ceny to powyżej 300 od fotela jeżeli chodzi o taki przypadek jak powyżej. Niestety jest przy tym kupa roboty i idzie bardzo dużo chemii aby usunąć farbę
Na tych zdjęciach wyżej miejscami skóra jest tez poprzypalana i kwalifikuje sie do wymiany