Rzucanie palenia tytoniu

[James]

Ja pale dopiero od 25 roku zycia.2 lata temu mialem bardzo wredna grypy i przez kilka dnie nie mialem wcale ochoty na fajki.Po grypie nie palilem wtedy przez 9 miesiecy.Niestety pozwolilem sobie raz w "nagrode" na fajke i kurzenie znowu sie zaczelo.Teraz czekam na nastepna grype
Powoli mnie to palenie bardzo wku.. i czekam na dobry moment.Do du... jest tez ze u nas nie wolno palic juz w lokalach.A nie lubie siedziec w knajpie,pic i NIE palic.Tak ze mam nastepny powod na rzucanie palenia

[anioł08]

Ja to widzę tak.Zależy jak,gdzie z kim i dlaczego isę żyje lub pracuje.aw się dobże ułoży lub wykuje coś konkretnego to wtedy "papierosek i"piwko jak jest na stanie".
Ale niezbyt sobie wyobrażam chrupanie marchewki w tej profesji.co do paluszków "sól też szkodzi'
Jak by nie patrzeć, po co było zaczynać{cholerne wojo}ale troszke przyjemności jest.

Jamajka odpada, zadużo tawy.

[Piotrek.1781]

Co do powolnego odstawiania nie wyszło, co do wrócenia do palenia to może by się tak nie stało bo mam silną motywację moją 2 tygodniową córeczkę,

Też rzuciłem jak syn mi się urodził. Nie paliłem pół roku.Najgorszy był pierwszy tydzień.
Niestety w pracy większość znajomych pali także wróciłem do dymka.

[momo]

Skupa, to sa te na recepte? znajomy mial jakies takie na recepte, 100zl za opakowanie czyli za tydzien, co jest i tak nieduzo przy przepalanych sumach. sa podobno skuteczne, tyle ze maja duzo skutkow ubocznych, w postaci bolu glowy, rozdraznienia, cisnienia itp. z drugiej strony jak ktos pali duzo i dlugo to bedzie i tak mial takie objawy na poczatek przy rzucaniu i bez tabletek.

anioł08, a co to za profesja?

[asiorkaaa]

przyznam, ze to bardzo wychowawczo-profilaktyczny temat

zdecydowana wiekszosc propaguje pachnacy sposob bycia

ps Na nieszczescie palaczyh papieroski ida w gore.. W norwegii za paczuszke placimy okolo 100zl

[momo]

a ile mozna do norwegii legalnie wziac ze soba??

asiorka niestety taka prawda, polowa lekarzy, nauczycieli, studentow pali. prawnicy tak samo.

[Skupa]

to sa te na recepte? znajomy mial jakies takie na recepte, 100zl za opakowanie czyli za tydzien, co jest i tak nieduzo przy przepalanych sumach. sa podobno skuteczne, tyle ze maja duzo skutkow ubocznych, w postaci bolu glowy, rozdraznienia, cisnienia itp. z drugiej strony jak ktos pali duzo i dlugo to bedzie i tak mial takie objawy na poczatek przy rzucaniu i bez tabletek.

Te tabletki można kupić bez recepty.Jak dobrze pamiętam jest ich 100 sztuk w opakowaniu a koszt był to ok 50 zł.Mi opakowanie starczyło na zakończenie palenia raz na zawsze jak do tej pory tj ponad 2 lata Bierze się je co 2 godz tak przynajmniej było napisane w ulotce ale ja brałem co godzinę tabletkę i w ciągu tygodnia papierosy stop bo jakoś nie miałem chęci i mnie nie ciągnęło do zapalenia jak to bywało wcześniej

[momo]

dobre, ja kiedys zaczalem z nicorette, to tam jest taka konska dawka nikotyny, ze mialem doznania jak po pierwszym papierosie nogi mieciutkie, w glowie sie krecilo, za kierownica czulem sie jak nawalony

piotrek.1781, dalej slimy davidoffa?? bo ja tez davidoffy, tyle ze 'meskie'

[Piotrek.1781]

piotrek.1781, dalej slimy davidoffa?? bo ja tez davidoffy, tyle ze 'meskie'

Slimki davidoffa to etap w wrzucaniu palenia. teraz staram się nie palić więcej niż 3-4 dziennie.
Te "męskie" to import z Niemiec. Kiedyś robili je w Polsce pod Poznaniem i były znacznie lepsze. Odkąd zaczeli jej importować już ich nie palę.

[PITERd]

1. nie nawidze jak ktos mi pali a ja jem
2. dziewczyna z fajka?.... nigdy w zyciu!
3. jak ja sie ciesze ze nie pale tego swinstwa

moj pracownik palil od podstawowki, w wieku ~35lat rzucil z dnia na dzien. po prostu silna wola i tyle!
wiec powodzenia Wszystkim!