witam
dziś zabrałem się do czyszczenia zacisków w moim autku. podniosłem je na lewarku na zaciągniętym hamulcu ręcznym, zdjąłem koło, wyczyściłem i ponownie założyłem.
gdy zacząłem jechać to w trakcie hamowania z tylnego hamulca wydobywa się dźwięk - takie skrzypienie jak przy zaciągniętym ręcznym.
ponownie podniosłem samochód i pokręciłem kołem, zauważyłem że w pewnym miejscu tarcza trze mocniej o klocek powodując skrzypienie a koło kręci się tak jakby w jednym miejscu było scentrowane jak w rowerze :/
mam pytanie czy mogłem uszkodzić coś przez podnoszenie i opuszczanie samochodu na zaciągniętym hamulcu? a jeśli tak to co to może być???