Witam
W sobotę jadą autostradą A1 będącej w przebudowie, na odcinku za Piotrkowem Trybunalskim w stronę Częstochowy ( na tym odcinku są wydzielone dwa pasy ruchu w kierunku Częstochowy ). Podczas wyprzedzania Tir-a jadąc już lewym pasem zobaczyłem leżący w poprzek lewego pasa przewrócony "separator jezdni" - rozdzielający pasy. Nie mając możliwości zjechania na prawy pas którym poruszał się Tir zebrałem separator tak że przecięciu uległa prawa opony. Zjechałem na prawy pas gdzie po kilku minutach przyjechał samochód obsługi trasy, panowie podnieśli ten separator oraz zabezpieczyli mnie do czasu przyjazdu pomocy drogowej. Dziś podjechałem na diagnostykę, okazało się że do wygięciu uległy prawy i lewy drążek kierowniczy oraz maglownica wydaje dziwne dźwięki. Czy Mogę to zgłosić na Policję dwa dni po zajściu i ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy drogi ?