Moje spostrzeżenia na temat jazdy w PL/SK/HU po urlopie

[Proxa]

Powitac

Proxa powrocil z urlopu objechalem prawie 2000km i mam kilka uwag (oczywiscie zawsze musze sie przyczepic) na temat Polaków.

Na poczatek cos przyjemnego autko spalilo mi z pelnym zaladunkiem (bagaż, 3 osoby) 4.29l/100km :] REKORD ale dlaczego to sie dowiecie czytajac dalej...

Piekna data wyskoczyla na zegarku 323 tys. km przejechanych, autko poradzilo sobie z cala trasa bez problemu Trasa Wrocław, Rzeszów, Słowacja , Węgry.

I teraz moja uwaga.

Jadąc na slowacji czy wegrach nie widzialem zeby durnie sie mijali tak jak w polsce ZERO wyscigow na drodze jedyni debile co sie mijali to wlasnie z PL blachami... aż wstyd. Bardzo spodobało mi się że jest 90 to jada 90 jest 50 to 50 jest 130 to jada 130 lewy pas wolny wszyscy prawym nikt sie nie sciga nie cisnie po 180km/h itd.

Ktos sie przyczepi ze maja lepsze drogi ojjjjj nie... maja takie drogi jak my (wegrzy troche lepsze) ale jakims cudem u nich kultura jazdy , przestrzeganie przepisow jest wyjatkowo przyjemna auto dzieki temu spalilo mi zaledwie 4.29l/100km bo nie bylo zbednego przyspieszania hamowania wszyscy ladnie jada sobie w odstepach redukuja biegami itd... KLASA POCHWALIC...

widzialem 3 wypadki i zgadnijcie... Z POLAKAMI W ROLI GLOWNEJ ! 2 przy wyprzedzaniu i jeden w tyl auta.

Nawet wracajac z Rzeszowa do Wroclawia przy korku 20km przed Krakowem musieli sie durnie scigac zeby tylko nie stac... rece opadaja...

Reasumujac stwierdzam :
-polacy jezdza jak wariaty
-nie mamy totalnie wyobrazni
-nie zachowujemy odstepów
-nie przestrzegamy ZADNYCH przepisow
-ogonie chyba najgorzej jezdzacy narod bez obrazy ale tak twierdze.
-mandaty sa zbyt niskie proponowalbym takie jak np na wegrzech czy w czechach/ slowacji tam sie przywala do wszystkiego ! ZERO fotoradarow na trasie od slowacji po wegry ale jakos potrafia jechac ladnie... Dlatego w PL za przekroczenie 20km/h dalbym 5tys zł i wszystko by się uspokoiło.

Na wegrzech czy slowacji nie ma opcji picia 0.01 JUZ JESTES PIJANY NARA. i tak powinno byc u nas + gigantyczne kary a nie weekendowo zatrzymuja po 4tys pijakow i dalej ich puszczaja.


OGOLNIE DO WSZYSTKICH OGARNIJMY SIE I STARAJMY SIE UCZYC INNYCH.. fajnie ze macie po 300KM pod maskami ... na wegrzech widzialem kilka szybkich furek i jechaly jak reszta... proponuje brac przyklad z innych krajow i spokojnie do celu...

KONIEC

[ven]

-ogonie chyba najgorzej jezdzacy narod

byłeś w Turcji, Tunezji ?

[Proxa]

No ale ja nie mowie o tamtych krajach tylko o sąsiadujacych ... tam to jest juz wogole sajgon jazda bez swiatle w nocy albo na dlugich , zero zasad na drodze to otym nie mowie raczej chcialem pouczyc jak powinnismy jezdzic... a nie sa wypadki i mowia pozniej ze to przez drogi czy drzewa gowno prawa to przez nas mamy w glowach typowego polaczka juz juz juz i kazdy z nas jest lepszy i szybszy od innego ...

[(A)rturo]

To widze podobny urlop mielismy tylko ze ja troche wiecej km


I Francuzi jezdza masakrycznie.

[Proxa]

To widze podobny urlop mielismy tylko ze ja troche wiecej km

I Francuzi jezdza masakrycznie.

tak ale ty zrobiles tyle w 10 dni ja w 10 to bym zrobil z 5000km ale itak ci zazdroszcze a zarazem jestem zalamany polska jazda jak tylko przekroczylem granice to odrazu sajgon na drodze wyscigi ciagla itd...

[Kam1kaze]

Taka natura polskich kierowców, że jedzie sie po to żeby dojechac jak najszybciej i w miare mozliwości nigdzie nie stać. Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co by sie stało, jakby za przekroczenie 20km/h prędkości dawano 5k zł mandatu Sądów by nie starczyło zeby ogarnąć wszystkie sprawy z zażaleniami itp. Ja tam na jazde Polską nie narzekam - fakt chamstwo i prędkość - ale mi sie to podoba, bo jestem do tego przyzwyczajony i tyle. A że auto na trasie pali mi 7 litrów a nie 5... no cóż... jakbym chciał zeby tyle paliło to bym jeździł fiatem pandą a nie audi A3.

Natomiast jak chcesz zmienić mentalność kierowców w Polsce to droga wolna!
Zacznij od siebie i spróbuj wytrzymać tak z miesiąc

pzdr.

[toma126]

Bardzo spodobało mi się że jest 90 to jada 90 jest 50 to 50 jest 130 to jada 130 lewy pas wolny wszyscy prawym nikt sie nie sciga nie cisnie po 180km/h itd.

to samo zauważyłem jak pracowałem w Danii...a jak już coś zapiepszało to w 90% byli to nasi rodacy... - przyznam się "bez bicia" że czasami sam jechałem przez Odense ok 100km/h (jak się przyspało)pozdro

[momo]

łiiiiii tam my sa wszak potomkami ulanow wiec zobowiazuje nas ulanska fantazja

[Proxa]

...
Natomiast jak chcesz zmienić mentalność kierowców w Polsce to droga wolna!
Zacznij od siebie i spróbuj wytrzymać tak z miesiąc

pzdr.

juz tak jezdze od kilku miesiecy i mi to nie przeszkadza.... daje rade i wszedzie dojade, a roznica miedzy mna a np kumplem ktory lubi zapier.... na trasie jest od 10 do 30min. Z czego ja jade na luzie nie spiesze sie a on co chwile gaz hamowanie wyprzedzanie, nerwy itd. a roznica czasowa nieduza...

[kulfon]

Proxa ciekawy wywód!Popieram!