Kiedy kończy się sprzęgło

[neoeinz]

acha dzieki za odp. no to troche wyszlo

[Mach]

acha dzieki za odp. no to troche wyszlo

Wyszlo jak uzywana cala skrzynia... z tym ze ja mam pewnosc co w niej teraz jest, wszystko co bylo potrzeba wymienione na nowe, walki i lozyska sprawdzone i zero zuzycia... takze wiem ze o skrzynie to juz sie nie bede musial martwic.
Wszystko jest kwestia podejscia bo wole wyremontowac swoja niz kupic druga ktora sie okaze gorasza niz moja z jeszcze bardziej zjechanymi synchronizatorami.
Moim zdaniem o ile walki glowne sa OK i obudowa sie nie uszkodzi to caly srodek pewniej jest wyremontowac... no chyba ze ktos musi bardzo budzetowo to sie szuka najtanszej skrzyni na sztuke.

[neoeinz]

w sumie to racja, wiesz co masz ja odbiegajac od tematu musze szukac przekladni kierwoniczej bo sika olejem ;/

[Oddo]

Niestey ale mam taką samą przypadłość jak Gregor. Nie zawsze ale czasami podczas przyspieszania silnik wchodzi na obroty a auto nie przyspiesza. Zastanawiam sie jak długo moge jeździć na takim sprzęgle. Niestety ale w moim obecnym budżecie nie ma miejsca na kompletną wymianę sprzęgła. Czy wymiana samej tarczy cos by dała???

[wawjack]

Oddo, Ja przy AKLu płaciłe coś koło 300-400zl sprzęgło wraz z dociskiem. A objawy kończącego się sprzęgła były takie, że szczególnie przy ruszaniu (duże obciążenie) było takie trzęsienie całym autem. Ja nie chciałem z czymś takim jeździć więc zrobiłem od ręki.

[Majkel]

Mozesz poczekac az padnie do konca i wtedy wymienic, a teraz obchodzic sie bardzo delikatnie z autkiem jak juz masz na wykonczeniu.
Ja rowniez czekam az sie wysypie do konca dopiero zmienie, poki dziala niech jezdzi

Odnosnie wymiany samej tarczy raczej to bez sensu, jak juz wymieniac to cale.

[(A)rturo]

Majkel, Ale jak pojdzie kolo zamachowe to juz troche wiecej kasy.
Wiec po co czekac?

[domingez]

Majkel, Ale jak pojdzie kolo zamachowe to juz troche wiecej kasy.
Wiec po co czekac?

Dokladnie

Ja rowniez czekam az sie wysypie do konca dopiero zmienie, poki dziala niech jezdzi

Najgorzej jak ci padnie gdzies dalej od domu. Wolalbym wymienic sprzeglo wczesniej i nie bac sie dalej jezdzic

[mario828]

ja też jestem zwolennikiem wymiany całego sprzęgła , ale przy takiej usterce jak twoja można śmiało wymienić samą tarczę (jeśli po rozebraniu docisk i łożysko będzie ok) i będzie dalej latał , jak miałem uszkodzona skrzynię przy okazji wymieniłem tarczę bo była nie za mocna , przejechałem 10 tyś i jest ok

[Oddo]

ile głów tyle teorii. Chyba jednak wymienie tarcze z dociskiem....