chodzi mi o ten szary/metalowy element (metalowa tuba z takim jakby szpicem-sutkiem ) - na zdjeciu nawet widac 2 srubki go mocujace. Odkrecasz od spodu tylko te 6 srub bezposrenio na drzwiach. Jak zdejmiesz tapicerke z przodu zobaczysz 3 wieksze sruby mocujace caly ten element ale tego nie ruszamy - po ich odkreceniu dostaniesz sie do slimaka na ktory sa nawiniete linki - nie ma potrzeby tego odkrecania.
W sprawie czyszczenia - WD40 jest do bani, jest tlusy i wszystko sie do niego czepia a to ma byc odtluszczone. Dodatkowo pod wtyczka - tak jak pisalem obudowa jest zamocowana przez 2 srubki jest plytka scalona z elektronika. Jak bedziesz czyscil szczotki na pewno sie ona zamoczy - dlatego nalezy troche to zorchylic aby wyschlo przed zlozeniem. Izopropylowy sluzy do czyszczenie elektroniki - jest czysty, wysycha w 100%, nie zostawia brudu.
Pamietam jak komora wpadla mi do oceanu i za nim ja wyciagnalem z 5min minelo. Przez 2 godzn. moczylem - telefon plywal !! w izopropylowym, pozniej schla przez kolejny dzien i awaria usunieta - z serwisu wczesniej mi go odeslali z odp ze woda slona zniszczyla elektronike i do smieci sie na daje. Tego samoego z WD40 bym nie probowal
ps. nasz silnik troche inaczej wyglada - inna budowa gniazda do ktorego podpinasz przewod.