witam,
Mam dość duży problem. Jutro rano musze jechać na szkolenie a dziś o 20:00 moja a3 nie chciała jeździć. Po odpaleniu samochód dziwnie sie zachowywał od razu wiedziałęm że coś jest nie tak. Po wciśnięciu gazu czuć było brak mocy.Przy 4-5tys obr już go jakby odcinało. Pomyślałęm że może dlatego że jest zimny silnik. Po ok 2km silnik zaczął mulić a moc tracił już w coraz niższym zakresie mocy, aż zgasł. Wciskanie gazu nic nie dawało, jechać mogłem tylko na 1-2 bez gazu. Na wolnych obrotach czasami się dławi. Wydech czasami strzelał(brak katalizatora)
Po zgaszeniu, odczekaniu 2-4 minut miałem wrażenie że silnik się ożywia lecz po chwili znowu słabł. Po przekręceniu samej stacyjki z tyłu słyszałem delikatne walenie a zawsze był płynny dźwięk pompy. Ponadto czuć zapach paliwa.
Te objawy pokazały się nagle, jeszcze dziś auto jeździło idealnie. Postało 1 godz pod domem i się zaczęło.
Proszę o pomoc, o 7.30 rano musze wyjechać a do tego znaleźć jakiegos mechanika do pomocy.