wiatam.sprawdzałem poziom oleju a w skrzyni.Samochód stał na kanale u mechanika.Odkręcił tą śrubkę od poziomu i zaraz poleciał olej.czyli poziom był .Olej miał kolor taki jasno żółto przźroczysty.Nie wiem czy taki ma być.Kumpel w oplu ma czerwonawy-czy lekko brązowawy.aha no i zlokalizowałem mój wyciek oleju jest na wale i przez siemering leci.Dwumas się odezwał i wywalił siemering od drgań .olej najpierw lekko kapał a im więcej jeżdże tym dwumas bardziej daje o sobie znać.i wiecej oleju kapie.na miarce od bagnetu leciutko ubyło oleju.zrobiłem może z 1000 km i jeszcze na bagnecie miesci się w normie.mam fotkę gdzie cieknie mi na wale i jest to czarny olej silnikowy.Dostałem ulotkę firmy która zajmuje się regeneracją i sprzedażą kół zamachowych i ponoć regenerują za 700 zł i dają 12 miesięczna gwarancje. nie wiem czy warto regenerować czy od razu kupić nowy dwumas.Ponoc jak dwumas trzęsie na boki to nie można długo jeździć z tym bo panewkę wybiję.czy to jest prawda.
Dodano:
to jest zdjęcie
http://img145.imageshack.us/content_...3/57335706.jpg