Uszkodzony bądź zapowietrzony zacisk hamulcowy mógłby być przyczyną nierównego ścierania się tarcz ale pewnie by cię ściągało, ew lewa mogła być toczona... sprawdź grubość tarcz.
Uszkodzony bądź zapowietrzony zacisk hamulcowy mógłby być przyczyną nierównego ścierania się tarcz ale pewnie by cię ściągało, ew lewa mogła być toczona... sprawdź grubość tarcz.
|
przy zakupie samochodu byłem w niemczech i sprawdzałem tarcze .wydaje mi się że zarówno lewa jak i prawa tarcza miały delikatny rancik.a teraz lewa rantu nie ma.czy klocek może być krzywo założony i zcierał rant lewej tarczy?na 100% nie jestem teraz już tego pewien czy tarcza była w takim stanie -lewa jak jest teraz .ale wydaje mi się na 60% ze obie miały rancik ok 1mm.czyli co sugerujesz.zdjąć tarcze i sprawdzić geometrię tarczy.Mam ojca w firmie która robi frezarki tokarki obrabiarki.może dać mu na poniar albo na przetoczenie? ale czy warto czy problem nie powróci bo czytałem że toczenie nic nie pomaga.
Dodano:
Czy tarcze i klocki nie powinny ścierać się równomiernie?
Ostatnio edytowany przez Bandi82 - 27-01-10 o 09:52 Powód: Automatyczne łączenie postów
Powinny w miarę równo się ścierać to fakt. Gdyby na klocku hamulcowym nie było już okładziny ciernej to wtedy blacha mogłaby zrównać rant, ale myślę że na tarczy zostałoby parę rys od niej a nie byłaby idealnie stoczona. Gdy różnica miedzy rantem tarczy a najgłębszym wyżłobieniem jest większa niż jakieś 3mm to nie opłaca się toczyć tylko kupić nowe. Jeżeli jest około dwóch to ja bym je dał do stoczenia i kupił nowe klocki i powinno być ok a nie powinny to być duże koszta.
Witam, panowie mam pytanie, mianowicie gdy jade i zaczynam hamowac to zaczyna mi tez drgac kierownica, zakładam ze pewnie któraś z tarcz jest lekko krzywa i przez to mam drgania ale wole sie upewnic, albo klocki mi sie juz konczą, co wy na to? Czy to przez skrzywioną lekko tarcze tak sie dzieje, bo moze ktos kiedys przyhamował ostro, dostała sie woda no i sie skrzywiła i przez to jak hamuje to takie drgania wyczuwam, moze nie są one jakies duze ale lepiej zapytac gdy to jeszcze tak nie dokucza, pozdrawiam
U mnie jest to samo - diagnoza to tarcze, ale na razie brak środków na wymianę - hamują to hamują, drgania przeżyje
tak też myślałem ale wolałem sie upewnić, ja w sumie bede niedługo wymieniał zawieche, wachacze, gumy na drązku, amory, to zlukam te tarcze moze jak bedą szmelc to tez wymienie choc podobnie jak u Ciebie ostatnio krótko z kasą (wymiana oleju, rozrządu, zawiechy itp)
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)