Witam ! Mam problem ze swiatlami mijania. Mianowicie przestalo mi swiecic Prawe swiatlo mijania myslalem ze to zarowka ale przelozylem do lewego i swieci potem rozkminilem ze to moze bezpiecznik, znalazlem go w tej skrzyneczce z bezpienikami i byl spalony byl o oporze 15 amperow, znalazlem w samochodzie tej samej wielkosci ale o oporze 10 A wsadzilem zapalilem fure zapalilem swiatelka i wszystko grało i po jakiś 5 sekundach nagle pstryk i slyszalem tylko jak bezpiecznik sie spalil i swaitelko zgaslo hmm... i teraz pytanie czy to przez to ze wsadzilem bezpiecznik o mniejszym oporze czy to moze jakies zwarcie!!!!! ???