zamarznięty płyn do spryskiwaczy
Zapomnialem tuz przed zima zmienic plyn do spryskiwaczy na zimowy i przy obecnych mrozach zamarzlo mi pol zbiornika plynu letniego do spryskiwaczy.
Czy ma ktos patent na rozpuszczenie tego?
dolac denaturatu i czekac az odpusci?
Niestety robie krotkie odcinki i komora silnika nie nagrzewa mi sie wystarczajaco zeby calosc rozpuscic.
Ostatnio edytowany przez klamamoto - 20-10-15 o 15:12
|
|
Wstawiasz jak najszybciej do cieplego pomieszczenia, dolewasz troche denaturatu lub jakiegos spirytusu w malych ilosciach i czekasz. Wg mnie najmniej pracochlonny sposob i najbardziej skuteczny. Gorzej ze moglo Ci sie cos porozszczelniac.
W poprzednim aucie tak miałem że zamarzło mi 1L płynu. Dolewałem denaturatu może z 300 ml i nic. Następnego dnia dolałem ciepłej wody i też zero reakcji. Puściło dopiero jak temp. na zewnątrz wahała się ok. 1 stopnia. Możesz auto wstawić u kogoś do ciepłego garażu? jak tak to to jest najlepsze rozwiązanie.
Suszarka z gorącym powietrzem i ustaw do zbiornika i przewody pogrzej i końcówki spryskiwaczy, może pomoże.
TDISprzedam dokładkę zderzaka przedniego do 8L przedliftingową oraz grill przedlift. Stan bdb.
zrob to szybko bo Ci przewody porozsadza!
a dzisiejszej nocy w Wawie ma byc jeszcze zimniej niz wczoraj
Najlepiej to wstawić go do ciepłego albo koncentrat do zbiornika i farelką wszystko podgrzać
Quattro 165KM
albo zrób tak jak koledzy napisali albo po prostu odpal auto i zaczekaj aż się komora rozgrzeje i możne puści.co do denaturatu ta tez kiedyś wlałem i nic nie dało pomogło to ze się silnik nagrzał i dopiero wtedy puściło.fakt faktem ze akurat wtedy jechałem w góry wiec miał czas na nagrzanie się a w twoim przypadku będzie odpalenie i zostawienie na jakiś czas.tylko znowu będzie trzeba wydać pieniążki na paliwo niestetyjak byś miał gdzieś garaż było by fajnie!
Pozdrawiam szerokości życzę!
Szukam dodatkowej pracy!!!jak by ktoś potrzebował to moge mu wymienić olej,klocki itp.Tylko Poznań!Szerokości życze!!
albo skorzystaj z pogody i pojedz wieczorem na M1
ha...pomysl z M1 najbardziej mi sie podoba
A tak na serio...chyba podjade do kogos do garazu i poczekam az sie rozpusci. Pozniej zleje caly plyn i naleje zimowego.
Dzieki za podpowiedzi....tak czulem ze patent z denaturatem przy mrozach ponizej 10 nie zadziala.
Bardzo kiepski pomysł. Tak nagła zmiana temperatury może bardzo źle wpłynąć na przewody i zbiornik. Nigdy nie należy gwałtownie rozpuszczać cieczy w takich sytuacjach, bo można więcej szkody niż pożytku narobić.Oryginalnie napisane przez Matrixs88
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
Odpowiedz z Cytatem
