|
Płyn sprawdziłem na samym początku i jest go odpowiednia ilość :/
Wymieniając tą rurę od przepływki do przepustnicy zastanowiłbym się, czy warto kupować zamiennik. Zamiennik jest twardszy od oryginału i wykonany z innego materiału. Ta rura pracuje praktycznie przy każdym odpaleniu silnika i przy każdym jego większym wstrząsie. Obawiam się, ze zamiennik wytrzyma te wstrząsy dużo krócej niż oryginał.
Miałem pęknięcie na tym przewodzie od serwa i gasł mi czasami przy hamowaniu. Najlepsze, że pęknięcie nie było zauważalne i długo tak jeździłem. Tą odmę, co idzie od filtra do przepustnicy, też miałem uszkodzoną i wyciekał mi z niej olej. Kupiłem nową na allegro za 150 zł i nie narzekam.
Ale który to te przewód? Masz może jakieś fotki?
podpisze się pod temat forumowicza stuleyy mam podobny problem przy zatrzymaniu auta obroty mi spadają na 500 (nie gaśnie ale jest lekka wibracja)gdzie zaraz wracają na 670 i tak trzyma i widoczne jest lekkie falowanie byłem u mechanika nawet dwóch co naprawiają auta z grupy VW i nic nie zrobili z tym fantem :
-była czyszczona przepustnica 2 razy
-wymienione zostały świece i kable
-czujnik temp.
-przewód z odmy bo był walniety
-sonda lambda przed katem
mechanik pojezdził autem podłączył pod kompa i powiedział mi ze wszystko pracuje dobrze jest OK zero błędów , posprawdzał wszystkie przewody i oddał mi auto i dalej to samo !!!!
to jak juz mechanik nie potrafi naprawić auto co ma seewis pogwarancyjny audi TO KTO JEST W STANIE. PROSZĘ O POMOC!!!
kukus 793-666-440
Kukus-a3 przepływkie sprawdziłeś ?
osobiście jej nie sprawdzałem miał to mechanik zrobić ale chyba będę musiał załatwić taką i podmienić ...a ha jak odpiąłem wtyczkę z przepływki i pojezdziłem troche to nie zauważyłem zadnej różńicy jechałem max. d0 70 km/h bo nie było warunków pogodowych na to zeby coś szybciej !!!
Ostatnio edytowany przez kukus-A3 - 14-01-10 o 22:32
kukus 793-666-440
No to ja powiem coś od siebie, bo dzisiaj wymieniałem tą rurę. Przez ten przerwany przewód w starej rurze przepustnica była strasznie zabrudzona i dzisiaj ją na nowo czyściłem, przepływomierza nie dotykałem. Odnośnie rury, to powiem że pasowała idealnie, wcale nie jest sztywniejsza od oryginału poza tym był na niej numer części 1j0... Nawet jeśli to zamiennik to nie widać większej różnicy. Zobaczymy co będzie później, wtedy okaże się czy ten plastik jest wytrzymały.
Co mnie zdziwiło po wymianie. Wcześniej czyściłem przepustnicę dwa razy i za każdym razem po tym zabiegu obroty były wysokie. Wiadomo, trzeba ją zaadaptować. Wcześniej i z tym był kłopot bo VAG 311.2 (crack) nie chciał się połączyć z silnikiem. Przejechałem 500km i też obroty były za wysokie. Dopiero VW tool jakoś sobie z tym poradził. Drugie czyszczenie: już ładnie zaadaptowałem rzepustnicę, nie było kłopotów. Po każdym czyszczeniu obroty były około 800rpm, ale często falowały i samochód przy hamowaniu zaczął czasami gasnąć.
Trzecie czyszczenie czyli wczorajsze (poprzednie było w czerwcu 2009r): przepustnica brudna, sporo nagaru, trochę jakieś substancji, coś jak olej. Wyczyściłem, przykręciłem wszystko etc. założyłem rurę. Fakt, ciężko weszła zarówno na przepustnicę jak i na przepływomierz ale obyło się bez szlifowania. Odpalam samochód, a tu nagle gaśnie, oczywiście przez moje gapiostwo bo nie podpiąłem kostki do przepustnicy . Odpalam drugi raz, obroty 1500rpm, po chwili spadają do 1200rpm a po kilku minutach na 800rpm. Przepustnica nie wymagała adaptacji co mnie bardzo zdziwiło. Silnik po osiągnięciu 90 stopni C ładnie trzyma obroty i co najważniejsza nie falują. Jadę więc w trasę, zauważyłem, ze samochód jest trochę żywszy, lepiej się zbiera. Pierwsze skrzyżowanie, hamuję i obroty nieznacznie wzrosły może tak do 1100rpm i spadły zaraz do 800rpm. Wcześniej też rosły ale do 1500rpm i spadały do 500rpm i czasami silnik potrafił zgasnąć. Nie wiem czy to normalne zachowanie, ale pojeżdżę i wszystko się okaże. Czeka mnie też wymiana płynu hamucowego i odpowietrzenie układu, bo ostanio nie robiłem tego na włączonym silniku a podobno z ABSem tak trzeba.
Edit.
Zapomniałem dodać, że VAG pokazuje błąd 520, czyli coś z przepływomierzem, więc jeszcze tym muszę się zająć. Na forum passata wyczytałem, że to nie sam przepływomierz tylko wina instalacji.
Jeszcze czasami błąd 537.
Ostatnio edytowany przez stuleyy - 14-01-10 o 23:54
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)