Witam!
Dziś po przejechaniu trasy ok 150km zaczęły mnie niepokoić dwie rzeczy.
Gdy po przejechaniu ok 80km zajechałem na stację benzynową, po wyjeżdżaniu zauważyłem że muszę włożyć zdecydowanie więcej siły niż poprzednio w kręceniu kierownicą!Wspomaganie na pewno działało ale tak jakby zmieniło swą czułość, co w mojej wersji nie występuję.
W domu wjechałem samochodem do garażu, żeby zaobserwować czy ucieka płyn od wspomagania kierownicy, ale nic takiego nie zaobserwowałem dodam że poziom płynu znajduje się we właściwym położeniu.
Natomiast usłyszałem dziwne syczenie wydobywające się z prawej strony nad kołem tylnym. Nie wiem co jest tego przyczyną i co to oznacza, warunki jakie panowały na drodze to +3-5st C i deszcz.