Witam
Mam nadzieje że nie będę mocno "pojechany" za dość śmieszny temat ale:
Mam słaby akumulator i chciałbym go podładować. I teraz czy mam go wyjąc z samochodu na noc i postawić pod pożyczony prostownik czy też ładować go w samochodzie tylko pytanie czy z odłączonymi klemami czy podłączonymi klemami. ( wydaje mi się że powinny być odłączone bo prąd łądowania jest wyższy niż standardowy w instalacji samochodu)
Jestem laikiem w samochodach i się wszystkiego uczę wiec proszę bądźcie łaskawi.
Pozdrawiam