Witam proszę o pomoc, po włączeniu klimy zaczyna ona głośniej chodzić (buczy, warczy) ale chłodzi. W serwisie kombinowali że sprzęgiełko czy coś takiego, a Pan który się zajmuje klimą powiedział że zużył się kompresor, przyczyna - może było w nim za mało oleju... dodanego fabrycznie, proponował dolanie go po rozręceniu sprężarki, lub jej wymiana ale ta cena... nie wiem czy chcą mnie naciągnąć czy rzeczywiście jest ona zepsuta. Czy ich diagnoza jest właściwa i ile może to kosztować?? Powiem jeszcze że samochód mam od nowości - 2002 r., i zimą miałam temp. max do 20 st. C a latem 19-23St.C proszę poradżcie mi coś.