to jest droga dojazdowa z parkingu do driva - jakieś 5metrow
nie wiem czy publiczna.. jest obok maca ale chyba publiczna. ps tam wszyscy tak jadą.. ale pech chciał ze na mnie trafili panowie policjanci co widocznie autka zazdrościli
no wiec ponawiam czysto teoretyczne pytanie.. czy mieli w ogóle prawo wystawić mi mandat po 10min od zdarzenia??
a propo... w moim poprzednim autku nie miałem takich problemów z policja.. dało sie wkręcić film z biednym studentem.. teraz już nie bardzo :/ za tą bzdurę powinni mi dać pouczenie co najwyżej bo to totalna bzdura i mnóstwo osób tak tam jeździ bo ktoś nie pomyślał przy projektowaniu maca i panowie mundurowi doskonale zdawali sobie z tego sprawę.. a wysokość mandatu to była czysta złośliwość... :/