przegrzac tarcze czy klocki mozesz poprzez np zjezdzanie z gor i hamownie nie wspomagac hamowaniem silnika.wierz mi ze to nie ma znaczenia czy to jest audi 90 KM czy fiat 126p
mialem na mysli szlifowanie klocka.robi sie tak gdy tarcz jest jeszcze w dobrym stanie aczkolwiek wystepuje juz krawedz na obrzezu tarczy. oczywiscie jezeli jest dostep do "tokarki" to lepiej zebrac z tarczy.
Who I am? I am a the Champion.
|
|
Jeśli jest to dość głośne metaliczne tarcie a hamulce masz dobre. No to wiem co to jet miałem to samo. I nie potrzeba Ci mechanika. Za tarczą jest metalowa osłona, która z czasem zdzewieje. U mnie zagiął się jej kawałek, co zauważyłem po zdjęciu koła i gdy obracałem samą tarczą. Prostu kawałek blachy z osłony tarł o tarczę!!! Odgiąłem palcami i problem zniknął.Oryginalnie napisane przez vika
warto by tam zajrzeć, ale trzeba mieć czas... a jeden mój mechanik nie ma czasu, drugi na wakacjach, więc lewarek i heja... a tak poważnie to nigdy nawet koła nie zmieniałam więc sama sobie nie poradzę
ps. bedin, nie byłam na spocie, pisałam że nie będę, zamówiłam sobie części na jutro
Więc zanim wydarz nie potrzebnie kasę na mechanika który pozmienia Ci klocki, to sprawdź tak jak ja to zrobiłem, bo jestem pewien, że to jest to
Prosze Cie.Mialem juz naprawde sporo aut i zdarzylo mi sie raz tylko zagrzac heble w CRXie ale to byla jazda na S w wawie 5 przejazdow pod rzad do 180i hebel i wtedy tak sie stalo,ale nie podczas normalnego uzytkowania.Tak czy siak wkur... jest to piszczenie.
w takim razie jakiej odpowiedzi oczekujesz od nas?co Ci mamy napisac?
Who I am? I am a the Champion.
nie rozumiem za bardzo o czym już teraz rozmowa, ale jeśli chodzi o moje autko, to to tarcie ucichło i jeździ się już normalnie - a przyznam się bez bicia, że nie zaglądałam tam
Nie przejmuj sie niczym i jeździj.
Podpialem sie pod temat kolezanki bo mam podobny problem i myslalem ze moze ktos mial to samo u siebie.Przegrzanie klocka i tarczy odpada takze musze uporac sie z tym sam.Pozdrawiam.
tomikk81 sprobuj papierem sciernym drobnoziarnistym (nie musi byc szczegolnie drobny) i zeszlifuj wierzchnia warstwe klocka,delikatnie tak aby pozbyc sie tego nalotu
Who I am? I am a the Champion.
Ja miałem taki problem!!!
OPCJA nr 1: Jeśli to klocki to szłyszał byś lekkie popiskiwanie. Żeby przeczyszczyć klocki ja użyłem środka o nazwie COOPER GRAS, który służy do usuwania pyłków. Posmarowałem lekkim paskiem mazi wszystkie tarcze i podczas hamowania wszytko się przeczyściło a popiskiwanie znikło
OPCJA nr 2: Jeśli słyszysz głośne (!!!) metaliczne tarcie, jakby metal o metal, a jesteś pewien, że masz dobre klocki, to zdejmij koło z którego dochodzi hałas. Poobracaj tarczą. Za tarczą jest metalowa osłona, która z czasem zdzewieje i może się odkształcać. U mnie kawałek tej osłony się zagiął i poprostu tarł o tarczę hamulcową. Odgiąłem palcami tą blachę i przestało hałasować
U mnie również coś piszczało w lewym przednim kole i działo się to zwykle przy niższych temperaturach i dużej wilgotności powietrza. Szukałem przyczyny pisków w klockach, tarczach, a okazało się, iż przyczyną pisków było łożysko. Po wymianie łożyska na nowe problem zniknął.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
Odpowiedz z Cytatem