Spadek handlowej wartości auta

[komono]

Parę dni temu busiarz wymusił pierwszeństwo i w wyniku czego wjechałem do rowu. Przyjechał Pan na oględziny wszystko fajnie i polecił mi się ubiegać o odszkodowanie z tytuły spadku wartości handlowej auta. Pan zmierzył powłokę lakierniczą na aucie i wyszło ,że auto miało naprawianą klapłę tylną (auto sprowadzone i w dokumentach było napisane, że klapa była naprawiana w ASO w Niemczech). Po wystosowaniu listu do prowadzącego sprawę o dodatkowe odszkodowanie dostałem o to takiego e-maila:
"Uprzejmie informujemy, że dokonaliśmy analizy roszczenia dotyczącego rynkowego ubytku wartości pojazdu w oparciu o Instrukcję Określenia Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów nr 1/2009 z dnia 12.02.2009r. Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego.
Przeprowadzona analiza zgodnie z punktem 2.1 w/w instrukcji nie dała podstaw do wyliczenia ubytku wartości pojazdu. Zgodnie z w/w punktem rynkowy ubytek wartości pojazdu występuje w przypadku pierwszego uszkodzenia pojazdu o charakterze kolizyjnym. Z analizy wyników pomiarów grubości powłoki lakierniczej Pana pojazdu sporządzonej przez rzeczoznawcę podczas oględzin wynika, że pokrywa tylna bagażnika jest po naprawach blacharsko-lakierniczych."
Czy mają prawo odrzucić moją prośbę? Powiem szczerze ,że na prawię się nie znam.
Pozdrawiam.

[arielka]

Jako biegły stwierdziłabym, iż mogą mieć rację.
"Instrukcja określania rynkowego ubytku wartości pojazdów" Nr 1/2009, opublikowaną w biuletynie “RZECZOZNAWCA SAMOCHODOWY Nr 3/2009 (161) Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego.
Warunkiem wyznaczenia ubytku jest spełnienie szeregu kryteriów:
- uszkodzenie pojazdu, którego ubytek wartości dotyczy musi być pierwszym uszkodzeniem o charakterze kolizyjnym
- uszkodzenia muszą dotyczyć elementów nadwozia i/lub ramy
- okres eksploatacji pojazdu nie może być dłuższy niż:
72 miesiące dla pojazdów osobowych i terenowych (w tym zarejestrowanych jako ciężarowe),
48 miesięcy dla pojazdów dostawczych i autobusów do 5 ton,
36 miesięcy dla motocykli, pojazdów ciężarowych oraz autobusów pow. 5 ton.
Te oraz inne parametry mają wpływ na wyznaczenie rynkowego ubytku wartości.

[komono]

A to jest jakaś ustawa, przepis czy tylko instrukcja?:>

[arielka]

Instrukcja rzeczoznawcza.
Jeśli mowa o ustawie, to tylko k.c. art. 361 par. 2
Pozdrawiam
arielka

[komono]

dzięki wielkie

[Golem1]

Co do tych ustaw o utracie watrości to tu masz:
Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna za dnia 12 października 2001r. III CZP 57/2001 o naprawie szkody w postaci wypłaty równowartości utraty wartości rynkowej samochodu oraz z art. 361 § 2k.c. Co do wieku samochodu to nie jest prawdą że samochody starsze niż 3 lata nie podlegają tym uchwałą,instytucje ubezpieczeniowe same ustaliły sobie takie kryteria co nie jest poparte żadną ustawą jeśli chcesz dochodzić swoich praw to możesz z tym że auto musi być wcześniej 100% bezkolizyjne i najczęściej kończy się sprawa w sądzie gdzyż ubezpieczalnie opierają się na swoich artykułach ale da radę odzyskać kasę za utratę wartości rynkowej pojazdu.

[komono]

Czyli ta klapa z tyłu mnie z automatu "odrzuca"?

[Golem1]

a czy ta klapa została uszkodzon czy inny element? nie jestem w stanie ci odpowiedzieć ,ale w tamtym roku facetka wiechała w moją żonę i zarysowała mi bok z tym że przedni błotnik był do wymiany i dzrzwi i tylny błotnik do malowania i Warta wyliczyła mi to na jaką śmieszną sumę,więc się trochę w.....em i napisałem do nich pismo o utracie wartości w tym czasie samochód zrobiłem i kilka miesięcy trała wymiana listowna o odzyskanie utraconej wartośći i wkońcu się udało dodam że auto jest z 2005.

[komono]

Nie, klapa nie została uszkodzona podczas mojego wypadku. Malowana była w Niemczech, w ASO

[Golem1]

To w takim razie według mojego zdania nie powinno być problemu,chyba że po uszkodzonych elementach nie można było stwierdzić że są ori i pierwszego malowania,u mnie z tym nie było problemu z tym że najpierw naprawiłem auto w międzyczasie prosiłem o korektę wartości naprawy i rzeczoznawca był ponownie wyceniać i po zakończeniu naprawy i rozliczeniu się z ubezpieczycielem wystąpiłem o zwrot utraconej wartości.