długa trasa 1.8t

[kszychv]

mam zamiar jechać do znajomych do niemiec, trasa 1200km z zego dużo po niemieckich autostradach, mam pytanie; jak długo można jechać z prędkością 180-200km/h po autostradzie?

[msd15]

Aż Ci się paliwo nie skończy albo maluch nie zacznie wyprzedzać tira przed Toba

[kszychv]

Aż Ci się paliwo nie skończy albo maluch nie zacznie wyprzedzać tira przed Toba

no tak jak się skończy to zatankuję, chodzi mi o to czy nie uszkodze turbiny lub silnika jadąd np. 6 godzin z dużą prędkością.
z tym maluchem to nie łapię

[Warhammer]

Jadac cały czas 180-200 mozesz zeswirowac daj mu czasem 220-240 od tego sa wiatraki by chłodziły nic niezepsujesz turbina tez ma chłodnice niczym sie niepszejmuj.byłby problem jakbys jechał 300h bo kazdy by robił oczy co to tak szybko zaiwania

[Maciek84]

śmiało można lecieć polecam 220 km/h po pewnym czasie to i to mało hehe pozdro

[r-r]

z tym maluchem to nie łapię

Dwa pasy, Ty lecisz lewym, nagle kawałek przed Tobą, wolno jadący pojazd z prawego pasa zjeżdża na Twój-lewy, bo wyprzedza pojazd poruszający się jeszcze wolniej od niego. Siłą rzeczy musisz zwolnić, chyba, że masz do dyspozycji trzy pasy. Jaśniej się chyba nie da

niczym sie niepszejmuj.

Przepraszam, ale musiałem: NIE PRZEJMUJ

[PROSTO]

ludzie zastanowcie sie co piszecie i gdzie piszecie.doradzice mu zeby jechal 250 i nic sie nie stanie,a ty ich sluchaj to na pewno bedziesz zadowolony

[OFFCA]

a sie tam nie znam ale ja chcesz tak cisnąć to nie wiem czy 100km ucisniesz i staniesz na poboczu bo silnik zajedziesz mam tu na mysli o ile sie nie myle chlodniczke oleju (jest tam taka jak w tdi??) to jedna sprawa a druga ze zanim dojedziesz do swoich znajomych z taka predkościa to przez same niemcy bedziesz tankował 3 razy do pełna ;/
proponuje ci pradkosci w granicy 140-160km/h i bezpieczniej i mniej znacznie spali

[michal1891]

mam taki sam silnika i polecam Ci 140-160 wtedy spalanie nie jest takie duze bo przy 220 to bedziesz widzial jak wskazowka opada

[Hellboy]

W zeszłym roku sypałem do Frankfurtu nad Menem tam i z powrotem jadąc średnio 200km/h, chwilami 220 (mój idzie max 225 ) i poza tym że portfel wyszczuplał (paliwko) nic z autem niepożądanego się nie stało 3 miesiące później padł mi zaworek n75 ale nie mam pojęcia czy miało coś to wspólnego. Pozdrawiam