Witam wszystkich.
Mam mały problem, a więc zauważyłem że spaliło mi bezpiecznik 40A od świec żarowych. Wymieniłem na nowy 50A i po pewnym czsie znowu go dopadło.
Przemierzyłem świece na bloku i okazało sie, że dwie były szczelone te na bloku silnika (wymienione na nowe ). Świece od grzania płynu okej. Zabrałem sie za przekaźnik bo możliwe że za długo grzeje i szlag trafia bezpiecznik. Ale dziwne wypinam przekaźnik 103 (ahf) i kontrolka od świec dalej świeci, czy to jest normalny objaw że bedzie świecić mimo że przekaźnik wypięty ? Nie mam vaga niestety gdzie jeszcze może byś przyczyna ??
A i bezpiecznik pali po dłuższej jeździe.