Witam,
Autko ma od niedawna, postaram sie najlepiej opisac objawy.... najczesciej dojeżdzając do świateł i hamujac, nawet po puszczeniu hamulca, silnik wpada w dziwne wibracje....dojeżdzam staję i cisza, nic sie nie dzieje, na obrotomierzu nie widac tych wahań za bardzo ale są dość mocno wyczuwalne....co to może być ??
Na VAG nie ma zadnych błędów, wszystko ok, objewy wystapuje tylko jak auto sie zatrymuje tj ...ciezko to wytłumaczyć, ale tak własnie to wygląda...jak sie jeszcze toczy nawet na jałowym to lekko trzęsie silnikiem, jak sie zatrzyma wszystko mija jak ręką odjął.
Jakies pomysły ?
pozdr,
Kuba