Przyspiesznie 1.9 TDi AGR

[grucha1987]

Witam, właśnie wróciłem z uczelni (trasa w obie strony około 200 km) i zaobserwowałem że moja a3 normalnie osłabła z mocy, w ogóle nie czuje turbo, przyspiesza jakby chciała a nie mogła, fakt był wiatr w oczy no ale bez przesady, 140km/h max i to z ciezkim bólem taką predkość osiągała i niezły odcinek drogi musiałem przejechac zeby taką predkość uzyskać. Dodam ze w tygodniu jezdze do pracy jakies 15 km w obie strony tak wiec nie duzo (nie mam jej nawet gdzie dobrze rozpędzić bo to krótki odcinek i jeszcze z ostrymi zakrętami, poza tym nie jest jeszcze wtedy do końca rozgrzana to tez nie chce jej tak piłować). Praktycznie zawsze w srody i w soboty robie wiecej km (około 100). Stąd też pytanie, jak panowie myślicie przez to że w tygodniu robie takie krótkie trasy to mogła osłabnąć? Mogła sie przez to zamulić? Bo wiadomo że diesel musi być przepalony i musi po dupce dostać ale żeby tak osłabła?

Dodam jeszcze ze jak trzy tygodnie temu ją kupiłem i jechałem do domu (trasa tak około 150km) to rwała jak szalona, normalnie az bałem się gazu dodawać (wcześniej miałem benzyniaki, bez turbo, z mniejszymi silnikami).

Mam jeszcze 2 pytania może wydać sie banalne ale wiecie jeździłem na benzyniakach wiec tutaj może jest inaczej. Czy jak jedziemy sobie tak około 60km/h załóżmy na 4 biegu i jak wciskam pedał do podłogi to powinna tak przyśpieszać jak benzyna czyli wbijać do fotela i sie rozpędzać? bo moja własnie na początku zaczyna troszke ciągnąć a po chwili czuć spadek mocy (jakby jej paliwa brakowało, jakby sie dławiła albo cos ją trzymało, zachowuje sie jak zwykły diesel). Zatem spróbowałem inaczej, gdy miałem te 60km/h na 4 biegu i dodawałem gazu stopniowo, nie odrazu do podłogi tylko kilka sekund to zajeło az doszedł pedał do deski to sie lepiej zaczeła zbierać, ale to i tak muł w porównaniu z tym co było w momencie jej zakupu.

I ostatnie pytanie podczas jazdy powinno sie słychać turbine w srodku w kabinie? czy jest tak szczelnie to oddzielone aby nic nie było słychac? bo ja nie słysze nic kompletnie i to nie wazne gdy przyspieszam powoli czy odrazu wbijam pedał do podłogi? Panowie jak myślicie co może być tego wszystkiego przyczyną? Czytałem inne tematy ale tam już było napisane konkretnie co naprawiać i jak naprawiać a ja narazie nie wiem co jest nie tak wiec nie bardzo wiedziałem do czego sie stosować. Dodam tylko że baaaardzo mało pali za 50 zł ropy robie ponad 200 km. Prosze o jakieś fachowe odpowiedzi i z góry dziękuje. Pozdrawiam

[Arronax]

Witaj. Tak duży spadek mocy na pewno nie jest spowodowany zamulastą jazdą.

1. Dymi na Niebiesko lub Czarno? Jak na czarno to jest dolot nieszczelny i wtedy czuć duży spadek mocy.

2. Zaobserwuj czy bierze więcej oleju niż zazwyczaj brał wcześniej. Jak bierze więcej oleju to jest prawdopodobieństwo, że będzie problem z Turbo.

3. Był robiony jakiś program?

60 to nie jest 4 bieg przynajmniej ja tak nie jeździłem. U mnie szło od 2100 obrotów ale miałem duże turbo powinno iść od niższych obrotów.

U mnie słyszałem Turbinę ale tak jak pisałem miałem o wiele większą więc niech się wypowie ktoś z serią.

[grucha1987]

1. W ogóle nie widać spalin, pali ładnie nie ma w ogóle z tym problemów, zero osadu na rurze wydechowej, samo powietrze z tłumnika leci bo przystawiałem reke do tłumnika.
2. Od 3 tygodni jak go mam to nic płynu nie ubyło.
3. Nie podłączałem do Vaga, mimo iż mam go ale nie mam laptopa a wyczytałem ze trzeba podczas jazdy rózne rzeczy posprawdzać

[adrian22jg]

moze przez ta wolna jazde na wysokim biegu zapchales turbo?? posprawdzaj wezyki od zaworu n75, w tdi (bynajmnije tak mi mechanik mowil) zeby nie zamulac zbytnio autka bo to zle wplywa na turbo, to tyle ode mnie ale moge sie mylic. pozdrawiam

[Arronax]

Jak nie bierze więcej oleju ani nie dymi to z Turbiną raczej ok. Jak nie dymi na czarno to z dolotem też raczej w porządku.

1) Kiedy obluzowała mi się rura od turbiny dymił na czarno. Mocy zero.
2) Kiedy rura była ok ale miałem dziury w Intercoolerze to nie dymiła jak pamiętam a ciśnienie było takie, że Turbina jakby w ogóle nie działała. Mocy ciut miała ale bardzo niewiele. Taki stan pośredni .

Ja miałem po programie i też po jakimś czasie traciła mi czasami moc ale tutaj powiedzmy to były takie już czary mary pomagało ale wątpię czy masz podobnie więc na razie się nie wypowiem.

[grucha1987]

aha ok, posprawdzam jutro dokładnie i jutro ją troche przeciągne bo jade w trase około 100 km w jedną strone to zobaczymy jak sie zachowa. aaa i jeszcze jedno dzisiaj jak wracałem, zatrzymałem sie na chwile przy sklepie po fajki i jak odpaliłem zeby jechac dalej do domu to jakby wszystko wróciło do normy, znów ładnie sie odpychała ale powyzej 130 km/h znów padła a tak z innej beczki przy jakis predkosciach zmieniacie biegi? zaczynając od 1?

[Arronax]

Ja zmieniałem tak : Każdy bieg poza jedynką powyżej 2000 obrotów. A dalej to zależy jak dynamicznie jeździsz.

Jak był robiony program czy coś to zdarza się, że czasem "odcina". Tzn jak jest niedopracowany program.

p.s

Tu masz link :

http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=176945&c=0&f=9

Przeczytaj.

[grucha1987]

myśle ze turbina to nie jest zepsuta bo czasem sie załącza. a silniczek chodzi bardzo ładnie i nic nie widać spalin (z tego własnie powodu ją kupiłem)
Dodano:
czytam właśnie w innym temacie o "notlauf" i może to mnie też dotyczy ale tak naprawde to ja do tej pory nie wiedziałem co to ten notlauf jest a tam już widze wyższa jazda i wieksze naprawy, wiec gdyby ten problem też mnie dotyczył to czy najpierw bez zadnego wymieniania części można coś przeczyścic (bo rozumiem że wężyki juz mam sprawdzić) ale czy coś jeszcze wiecej? jakieś filtry, turbo itp itd? jak tak to jak czyścić i czym?

[Arronax]

Turbina ma się ZAWSZE załączać na odpowiednich obrotach poza turbo dziurą.

Sprawdź Przepływomierz. Gdy jest padnięty to raz puszcza raz nie i są właśnie skoki mocy.

[grucha1987]

okej sprawdze jurto jak wstane coś jeszcze? dodam że gdy odpale silnik i jade do 110 idzie ładnie później czuje luz w pedale i nagle robi sie muł, może predkość spaść do np 40 km/h i później już tak szybko sie nie bedzie rozpędzał jak na początku. Wróci wszystko do normy gdy np gdzieś wyskocze na moment (np. do sklepu), potem znów wsiadam wbija mi na 110 znów czuje spadek mocy dojdzie jeszcze z bólem do 140 max i już sie robi kompletny muł.