Grubość powłoki lakieru

[metti]

być może i Twoje takie jest.

raczej nie, osobiście mierzyłem centymetr po centymetrze i wszędzie jest 80 mikronów

[Wiewiórek]

ale to już nie jest auto bezwypadkowe czy też nieuszkodzone bez przyczyny nie był malowany, a to 40% to sobie wymysliłeś na wlasne potrzeby

Raczej sobie tego nie wymyśliłem, sam jestem lakiernikiem samochodowym od jakichś 16lat, prowadzę swoją własną nie małą firmę, robię samochody od nowiutkich, po kilkuletnie, i wiem o czym piszę, te 40%to wiadomość od głównego lakiernika z fabryki Skody, a nie wyssana z palca, jak w ogóle można mówić i wprowadzać ludzi w błąd że auto porysowane i ponownie polakierowane to auto wypadkowe, sama nazwa wskazuje że auto bezwypadkowe nie miało wypadku,rysy na aucie to żaden wypadek, pozdrawiam i życzę samych bezwypadkowych autek.

[metti]

z całym szacunkiem, możesz mieć i 30 lat stażu w zawodzie lakiernika, bez urazy - ale 40% to jest zwykła fanaberia niczym nie poparta, kilkakrotnie w tym roku sprawdzałem czujnikiem lakieru nowe auta w salonach VW "Kulikowski" w Gdyni i "Plichta" w Gdańsku" bo akurat był plan zakupu nowego samochodu i jeszcze nie natrafiłem na egzemplarz z grubszą warstwą niż 100 mikronów, myślę że gdyby padła wartość do 10% to byłaby ona realna