Jak narazie pozostaje chyba tylko użyć silikon psik psik...
Jak narazie pozostaje chyba tylko użyć silikon psik psik...
Każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej - szaleniec....
|
Trochę czasu minęło od ostatniego postu, znalazł ktoś rozwiązanie problemu? Tak czytając wątek to mi się właśnie te stuki pojawiły po wymianie ramki w drzwiach kierowcy, wcześniejsza szumiała przy większej prędkości za to obecna stuka i skrzypi.... jedynie sylikon w spray'u?
Dokładnie też mam taki problem 2004r. Uszczelki jak są mokre po myjni to jest cicho jak suche to skrzeczą na nierównościach. Będę testował silikon w spray-u
Odkopuje ale może komuś się przyda. Uszczelki po lifcie też mają ten problem. W miejscu wytarcia meszku guma na nierównościach ociera o szybę powodując skrzypienie. Jeżeli po otwarciu szyby na 2 cm problem ustępuje to winna jest górna uszczelka. Jak temu zaradzić :
-W pierwszej kolejności należy przy zamkniętych drzwiach i szybie od zewnątrz odchylić część uszczelki mającą kontakt z metalem. Najlepiej przeczyścić ją płynem do mycia naczyń a następnie popsikać smarem silikonowym ew. co jest lepszym rozwiązaniem gliceryną.
- W kolejnym kroku otwieramy szybę i docinamy z podkładki pod myszkę paski o szerokości około 5 mm, i umieszczamy je w rynience tak aby dochodziły do siebie. Musi to być miękka podkładka gąbkowa ( taka za 2 zł wystarczy na obie szyby) Podkładka nie może być twarda z żadnej strony. Musi być miękka z obu stron. Paski umieszczamy tak aby weszły i zablokowały się z obu stron uszczelki typu U.
Po tym zabiegu problem skrzypiącej szyby jest rozwiązany. Nie trzeba nic psikać odnawiać, nic się brudzi szyby. Patent sprawdzony. W razie potrzeby paski można wyjąć przy pomocy szpilki.
W stajni : O2 FL TDI do zabawy, niezniszczalna O1 1.9 TDI AGR do pracy i Audi 8P dla relaksu
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)