Uwazajcie na lesne zwierzatka... phi

[Dawid]

NIewiem kurde co to za okres godowy czy jak, hehe
ale ostatnio zaliczylem S3 lisa w lesie przy 120km/h. Na pierwszy rzut oka nic, skubaniec wpadl centranie w srodkowa dolna kratke w zderzaku. skutki: polamane obydwie chlodnice(uciekl plyn i czynnik), pas przedni, halogeny w zderzaku i uchwyty w xenonach;/.
Zeby bylo ciekawej kumpel ktory jechal mnie scholowac o maly wlos i tez by zaliczyl lisa.
Takze uwazajcie!

[TomeX]

Codziennie jadąc do pracy spotykam na drodze lub kawałek obok sarny i jelonki..

Ogólnie strach jeździć...

Gdzieś czytałem o jakiś gwizdkach, ale to chyba nie działa co ??

[infinity]

raczej nie działa..lipa totalna kiedyś było testowane w Gadzet na TVN turbo..eheh .....a ja wczoraj mojej Mamy Mercem E320 CDi skasowałem sarne......Dobrze za AC jest i auto juz w naprawie.... ****niutka walnoła w Ksenon ,chłodnice ,pas przedni i halogen i atrape chlodnicy...masakra...ogólnie szkoda zwierzątek....sarana wylądowała w rowie i zdechła...szkoda..

[MarekB]

Raz trafiłem (jadąc S8 D2) dzika, autko niestety poszło do kasacji,
nie dało się nic już zrobić

[mucka38]

Kiedys był przypadek goscia , który wziął na maske pokaznego jelenia , ten podciety uderzyl porozem w szybe i wyladował w srodku, przebijajac kierowce . Jelen wyszedl z kolizji z połamanymi konczynami , natomiast kierowca zginął na mijscu . Ogólnie to nawet wiekszy pies potrafi zrobic duzo złego jesli dostanie sie nam po koła , tak czy inaczej lepiej byc ostroznym w stosunku do zwierzaków , czy to lesne czy domowe , szkoda i ziwerzaków i nas .

[bosal]

jak sie poluje na dzika, trzeba mu moczowod podciac od razu bo mieso sie psuje

[GRAJEK]

oj Kolego Ale to tylko Odyńca jak jest Locha to nie Trzeba nic Wycinac a tak pozatym moj Ojciec jest Mysliwym w Tym tygodniu juz 3 razy dzwonili ze byly kolizije i trzeba dobic zwierze

[ven]

przez las to max 120, no może 140... kiedyś w zimę na śniegu w lesie za zakrętem natrafiłem na stado saren - stały sobie na drodze i nie miały zamiaru się ruszyć, dopiero jak się zatrzymałem i zacząłem trąbić to powoli zaczęły wędrówkę spowrotem do lasu, jechałem ok 80, jeszcze wtedy astrą II na szczęście miała abs - ledwo co wyhamowałem..

[momo]

przez las to max 120, no może 140...

To juz zadna roznica czy 140, czy 160 albo 170 i tak czlowiek nie zdazy nic zrobic a szkody i tak duzo sie roznic nie beda

[ven]

momo, przy 120 na suchym asfalcie jak nie jesteś zmęczony raczej zdążysz zareagować, na śniegu max 80 - to w moim przypadku tylko