Grabek- uwierz, że czasami trzeba
nie zostały rysy? myślę, że jak po kilku wyciach wypłynęły wypełniacze z pasty to są widoczne. My ostatnio robiliśmy korektę w czarnym BMW (tfu! co za lakier- kilkadziesiąt godzin pracy, papier ścierny poszedł w ruch, bo dzieci zaatakowały "pojazd wroga" i na masce były głębokie ślady po butach i patykach ). Dlatego nie wyobrażam sobie ręcznego wyprowadzania lakieru po papierze ściernym