[8L] Co się mogło stac po walnieciu w wysepke :/ ?

[Proxa]

Taaaa to by mogla byc kolejna opowiesc ale ta mniej wesola miedzy lublinem a nieskiem robia droge w lesie nooo i tak se lecialem seteczka... wchodze w zakret... a tu KU!@#$!@ WYSEPKA naszczescie bez znakow... szybka kontra (mokro jak ciul wiec nie bede machal kierownica...) przed samym udezeniem puscilem noge z hamulca podobno tak trzeba bo mozna cos jeszcze bardziej zepsuc... no i JEB lewym przednim kolem na tyle mocno ze mi telefon wyskoczyl z lapki... i zarzucilo mnie Naszczescie nie w las... przelecilem boczkiem tak z 2m moze wiecej nie liczylem... (juz wiem poco lepsze opony daje sie na tyl na lyzych skonczylbym w lesie) autko ladnie udalo sie wyprowadzic i pierwsze co... kurdde kapec bedzie bo autem troche ruszalo... :/ 3km przejechalem pod jakas latarnie wychodze nic caly... hmmm niestety do 40km/h czuje lekkie uderzenia pewnie fela sie skrzywila... albo cos...

i teraz co jeszcze sprawdzic ? bo pojade do serwisu zeby mi lukneli na auto...

ps specjlanie udezylem kolem bo tylko na tyle udalo mi sie wyprowadzic auto... a nie chcialem brac wysepki miedzy kola bo bym zbieral olej w lesie... :/ jakbym miska przyktuwil...

[Peter70153]

kolego miejmy nadzieję, że tylko koło walnięte, a nie wahacz czy coś
tak czy inaczej gratulacje

[larius]

Proxa, takim uderzeniem mogłeś nieźle nabroić... końcówki drążków, sworzeń, nawet sprężyna, wahacz, stabilizatory itp...

Szarpaki, przeglad zawiechy - wymiana co ewidentnie widać, geometria i czekać czy coś jeszcze nie padło...

Kierownice prosto masz?

[Proxa]

larius, wiesz nic mi nie trzeszczy przy chamowaniu rowno auto staje... tak samo rowno jedzie bez trzymania kierwonicy jedyne co ucieka to przez koleiny... sprawdzalem pod blokiem czy sprezyna nie poszla... ale ciemno nie widac pozatym nie bylo charakterystycznego strzelenia :/ wiec moze wszystko ok ... oby tylko fela krzywa... itak juz moze zimowki wsadze... :/ a te na wiosne wyprowadze...

[ Dodano: Pią 12 Paź, 2007 22:14 ]
larius, tak kierwonica prosto... aczkolwiek po udezeniu wydawalo mi sie ze jakos ciezej chodzi... teraz juz chyba sie nie wydaje... mialem uczucie przez 2 km jakbym jechal na kapciu ale kapcia nie bylo...

[ Dodano: Pią 12 Paź, 2007 22:15 ]
Jutro przejade sie sprawdzic fele czy prosta... jak krzywa wsadze zimowki... i pojade na szarpaka... zeby ogladneli mi zawieszenie

[larius]

pojade na szarpaka... zeby ogladneli mi zawieszenie

Tak zrób.
Ja rozwaliłem drążek i stabilizator u ojca w Omedze jak wjechałem w krawęznik przy 70km\h... Więc warto dokładnie oblookać....

[MarekB]

Proxa, ja identycznie rozwalilem sprezyne

[dyboss]

ja golfem jak wy... w krawężnik to koło mi w nadkolu sie schowało a do wymiany miałem prawie wszystko na vw można się uczyć jezdzić a3 już tak człowiek nie szaleje

miejmy nadzieję że ci nic z autkiem poważnego się nie stało i dopsze że ci się z poślizgu udało wyprowadzić bo jak byś na drzewo wpadł to mogło by być nieciekawie...
napisz co to było i życzę jak najmniejszych kosztów naprawy

[Proxa]

no wlasnie wstalem... co do drzewa to zanim bym je spotkal czekalaby mnie spora fosa... a ze mokro to bym polecial jak nic... faktycznie opony sie przydaly... bo przednie czulem ze sie slizgaja a tylnie ladnie zlapaly... dzieki temu tyl nie wyprzedzil przodu... ale goscie z naprzeciwka mieli oczy jak mnie mijali pewnie bo widzieli mnie tak z daleka...

zaraz jade na jakas stacje odrazu badania tech. zrobie mam nadzieje... w razie krzywej felgi to zeby nie meczyc zawieszenia pojade i dam kola zimowe juz... a fele se na wiosne wyprostuje mam nadzieje ze na stacji diagnostycznej w razie czego wyjdzie co jest nie tak ...

[Mlody]

Hmm.... czy przypadkiem podczas jazdy, w nocy, w czasie lub po deszczu, na zakrecie, przy 100km/h rozmowa prze telefon to "GŁUPOTA" ?? trzeba było jeszcze sobie papierosa przypalać .

Co do uszkodzeń ... ja tam bym leciał po polei ....od koła po pregub i przejzał bym wszystkie elementy zawiezenia.

Jak bedziesz wracał to wpadnij do mie...to sie posmiejemy razem

[Proxa]

nie gadalem przez telefon... mialem dwie lapy na kierownicy...

[ Dodano: Sob 13 Paź, 2007 09:10 ]
ok jade zobaczyc co z autkiem