Witam, od niedawna jestem posiadaczem audi A3 1.8T Quattro i zaobserwowałem problem z napędem. Mianowicie oczywiście po zakupie auta wymiana oleju i filtra w haldexie (myślałem ze to jest moje rozwiązanie problemu). Niestety objawy nie ustały, mam taki dziwny przypadek, auto po zgaszeniu i odczekaniu ok 1 min odpalam na śniegu i napęd działa aż miło(na parkingu na śniegu lata bokiem bez problemu) gdy nie dopuszczę do rozpięcia napędu to cały czas działa natomiast po przejechaniu spokojnie po prostym odcinku z rozłączonym napędem niestety napęd się już ponownie nie załączy. Trzeba znowu zgasić silnik odczekać i znowu działa. Ale był też dzień ze napęd załączał się i rozłączał tak jak powinien bez żadnych problemów ale to był jeden dzień W sterowniku zapisuje się błąd mechaniczny sprzęgła temp oleju w haldexie po takim polataniu bokiem ok 35 stopni. Szczerze mówiąc nie wiem co teraz szukać bo co ma wspólnego z napędem zgaszenie i odpalenie auta ?? i dlaczego napęd nawet na suchym po takim zabiegu ciągnie jak głupi? Prosiłbym o pomoc. A dodam jeszcze ze jak zakupiłem auto to pocił się haldex ponieważ niedokręcony był odpowiednio korek spustowy, spuściłem olej który był i zalałem ori 270 ml.
Bardzo prosiłbym o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam.