Witam!
Zauważyłem ostatnio małą dolegliwość mojej a3. Często kiedy próbuję włączyć światła drogowe, odpycham lewą manetkę od siebie a tu zonk - zero reakcji ani świateł ani niebieskiej kontrolki. Czasem docisnę ją lekko lub ponawiam operację i zaskakuje - światła działają. Są dni, że wszystko jest ok ale są też takie kiedy co jakiś czas problem wraca. Z blindem (manetka do siebie) nie ma żadnych problemów.
I tu moje pytania. Czy możliwe jest proste i łatwe wyeliminowanie tego problemu np. poprzez rozkręcenie i przeczyszczenie styków (czy czegoś)? Czy też nie obejdzie się bez kupna nowych manetek? Jeśli są na forum rozwiązania podobnych problemów to proszę o link - sam szukałem ale nic nie znalazłem ;/