Demontaż podszybia

[DanioUk]

Głównie dlatego ściągałem, aby wyczyścić ten rowek, bo odstawało. Użyć silikonu?

Nie nigdy nie uzywaj silikonu. Woda raczej do srodka nie ma prawa sie dostac. Wyczysc rynienki i po prostu wstaw je spowrotem na miejsce. Dobijajac je reka i znowu od srodka do boku. Wycieraczek nie przykrecaj nigdy od razu. Chwic je na srube aby weszly na wieloklin i wlacz wycieraczki. One sie ustawia i wtedy dopiero dokrec nakretki.



ZIKO zapraszam na spota w nastepny tydzien. Jak dalej nie umiesz zrozumiec o co chodzi.

[chinczyk3000]

U mnie miałem pęknięte podszybie, zdjąłem i skleiłem ale jak się okazało jak założyłem to odstawało i się nie chciało dogiąć. Zrobiłem to dosyć drastycznie i powoli opalarką rozgrzałem podszybie doginając je do szyby tak aby pasowało. Rozgrzane wcisnąłem w rowek i zostawiłem do ostygnięcia wszystko ładnie przylega i nie sprężynuje.

[Siwus90]

U mnie miałem pęknięte podszybie, zdjąłem i skleiłem ale jak się okazało jak założyłem to odstawało i się nie chciało dogiąć. Zrobiłem to dosyć drastycznie i powoli opalarką rozgrzałem podszybie doginając je do szyby tak aby pasowało. Rozgrzane wcisnąłem w rowek i zostawiłem do ostygnięcia wszystko ładnie przylega i nie sprężynuje.

No, ja nie chce tak drastycznie do tego podchodzić, bo jeszcze przygrzeję szybę i mi pęknie czy coś. Nie chce mi trzymać na środku czy od środka, od lewej czy prawej zaczynam zawsze na środku odbije ;/

[Sensej]

ale nie masz zaczynać od lewej czy od prawej tylko od środka

[PROSTO]

masz dobry rancik w podszybiu to musi trzymac bez zadnych opalarek itd,kiedys probowalem reanimowac w koncu i tak wymienilem na nowe uzywane

[sms240]

Witam, odgrzeję kotleta, bo nie znalazłem odpowiedzi. Wczoraj zdjąłem podszybie żeby wyczyścić odpływ z boku ( woda po stronie kierowcy) ale teraz nie mogę go założyć. Chodzi luźno na boki. Rynienka pod szybą jest odklejona po bokach, po lewej stronie wchodzi luźno więc mogę ew. przykleić, ale z prawej strony przy wymianie szyby ktoś naładował kleju i nie docisnął tego rowka pod szybę, teraz nie wchodzi on nawet na luźno. Auto już takie kupiłem, ale wcześniej podszybie siedziało lepiej, tylko na środku wystawało. Mam wycinać klej po prawej stronie tak, żeby ten rowek tam wszedł i go przykleić z obu stron? Na środku nawet jak na siłę chcę wcisnąć, to wchodzi do rowka podszybie, ale itak jest szpara. Nie wiem co mam już zrobić

[jorguson]

Witam, odgrzeję kotleta, bo nie znalazłem odpowiedzi. Wczoraj zdjąłem podszybie żeby wyczyścić odpływ z boku ( woda po stronie kierowcy) ale teraz nie mogę go założyć. Chodzi luźno na boki. Rynienka pod szybą jest odklejona po bokach, po lewej stronie wchodzi luźno więc mogę ew. przykleić, ale z prawej strony przy wymianie szyby ktoś naładował kleju i nie docisnął tego rowka pod szybę, teraz nie wchodzi on nawet na luźno. Auto już takie kupiłem, ale wcześniej podszybie siedziało lepiej, tylko na środku wystawało. Mam wycinać klej po prawej stronie tak, żeby ten rowek tam wszedł i go przykleić z obu stron? Na środku nawet jak na siłę chcę wcisnąć, to wchodzi do rowka podszybie, ale itak jest szpara. Nie wiem co mam już zrobić

Opiszę Ci mój przypadek z podszybiem.
A-3 sprowadziłem w 06.2010r., gdzie szyba była oryginalna,a podszybie szczelnie dolegało do niej.
W maju 2011r. pechowo "trafiło" na mnie - kamień - więc na początku czerwca 2011r. wymienili mi ją z ubezpieczenia w NORDGLASS.
Od tego czasu, stare nieelastyczne już podszybie, nie dolegało właściwie.
Wreszcie zdecydowałem się na zakup oryginalnego z ASO , które już prawidłowo dolega.
Oczywiście rowek dokładnie wyczyszczony !.
Wszystko zrobił mi kol.@buzz-astral,włącznie z zakupem.
Teraz już jestem w pełni usatysfakcjonowany.

[sms240]

ile dałeś za nowe podszybie ?

[pekniety]

Ja poszedłem trochę po najmniejszej linii oporu, zostawiłem auto w warsztacie szklarskim, przykleili szczelnie za małą kasę.
Minus tego rozwiązania - jak trzeba będzie zdjąć podszybie to znów trzeba dawać do klejenia.

[yezozwierz]

Ja bym jednak szedł w stronę nowego podszybia, przechodziłem przez temat podszybia w oplu astrze, masakra.. Klejenie nawet nie pomagało, bo toto krzywe od słońca i starości tak że odłaziło bez przerwy..